Program "Milionerzy" od lat dostarcza widzom porządną dawkę wiedzy i rozrywki. Uczestnicy teleturnieju biorą udział w grze o milion złotych. Niestety, droga do wielkiej wygranej bywa okupiona trudem, a tylko nielicznym udaje się osiągnąć sukces. Powtórki programu są świetną okazją do tego, by przypomnieć sobie zarówno te najciekawsze, jak i najbardziej kłopotliwe pytania. W 342. odcinku szóstego sezonu Hubert Urbański zadał bowiem pytanie o filmy.
Pani Hanna Przydatek z Poznania, dobrnęła aż do pytania za pół miliona złotych, zachowując przy tym ostatnie koło ratunkowe, a mianowicie "telefon do przyjaciela". Dotychczas uczestniczka podejmowała ryzyko, które opłaciło jej się na wcześniejszych etapach gry. Tym razem stawka była już bardzo wysoka, a pytanie nie należało do najłatwiejszych.
Pani Hanna nie wiedziała, kto wyreżyserował podane w odpowiedziach filmy. Przyznała, że kojarzy dwa spośród wymienionych, czyli A "Nóż w wodzie" oraz "Dziecko Rosemary" jednak ta wiedza, nie była wystarczająca do tego, by wytypować, któryś z wariantów. Hubert Urbański wspomniał uczestniczce, że wciąż ma do dyspozycji ostatnie koło ratunkowe, jednak ta odrzekła, że jej przyjaciel pod telefonem raczej niewiele by pomógł. Pani Hanna przemyślawszy swoją decyzję, zdecydowała się opuścić studio z dotychczasową sumą 250 tysięcy złotych.
Na koniec uczestniczka przyznała, że gdyby zaryzykowała, obstawiłaby odpowiedź D "Dziecko Rosemery". Okazało się, że w porę wycofała się z gry, bowiem prawidłową odpowiedzią na to pytanie, był wariant C "Niewinni czarodzieje".
Rodzinne święta w zamku księcia Lubomirskiego-Lanckorońskiego. Tak wyglądają jego dzieci
Olga Frycz ma bardzo oryginalną kuchnię. Całkowicie zrezygnowała z górnych szafek
Agustin Egurrola świątecznie z rodziną. 17-letnia Carmen skradła kadr
Katarzyna Pakosińska jest żoną gruzińskiego księcia. Podczas ich świąt furorę robi zaskakująca potrawa
Paulina Krupińska chwyciła za mikrofon i zaśpiewała z mężem. Tak Karpiel-Bułecka ocenia jej umiejętności
Marta Wierzbicka ma mieszkanie z duszą. Dzieła sztuki i meble z drugiej ręki
Damięcka z wyjątkowymi grafikami na Wigilię. Internauci poruszeni
Gąsienicowie z "Gogglebox" postawili 35-metrowy domek w sadzie. Zimą wygląda dosłownie jak z bajki
Thomas Anders ma specjalne wymagania. Organizatorzy sylwestra Polsatu osłupieli