Tłusty czwartek już za moment! Z tej okazji już dziś możecie przygotować wyjątkowe słodkości. Większości z nas tłusty czwartek kojarzy się z pączkami. I dobrze, ale to święto daje nam przyzwolenie również na jedzenie... faworków. Jeśli nie chcecie, tak jak Anna Skóra, wydać fortuny, kupując gotowy "chrust", najlepiej zróbcie faworki samemu. Przedstawiamy przepis na faworki, którego nie powstydziłaby się sama Magda Gessler.
1. Utrzyj smalec aż do momentu, kiedy nabierze konsystencji śmietany. Wbij do niego żółtka, dodaj cukier, alkohol oraz śmietanę wraz z mąką.
2. Wyrabiaj ciasto rękami aż do otrzymania gładkiej, elastycznej konsystencji.
3. Cienko rozwałkuj uzyskane ciasto, od czasu do czasu delikatnie podsypuj je mąką. Rozwałkowane ciasto pokrój na paseczki o wymiarach ok. 3 cm x 15 cm.
4. Każdy z otrzymanych kawałków natnij w środku, przewijając jeden z końców przez powstałą dziurkę.
5. Do smażenia rozgrzej smalec w szerokim garze (rondlu). Jeśli chcesz sprawdzić, czy tłuszcz uzyskał odpowiednią temperaturę, możesz wrzucić kawałeczek ciasta. Powinien od razu wypłynąć - to znak, że smalec osiągnął odpowiednią temperaturę.
6. Smaż faworki do czasu, aż uzyskają złoty kolor. Pamiętaj, aby raz przewrócić je widelcem bądź szpikulcem.
7. Odsącz faworki ze zbędnego tłuszczy na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem.
8. Smaż kolejne partie faworków.
9. Gotowe słodkości posyp cukrem pudrem z wanilią.
10. Zajadaj się faworkami!
Życzymy smacznego!
JP