Aleksander Mikołajczak wystąpił nie tylko w "Ranczu", ale i w "Na dobre i na złe", "Klanie", "Adamie i Ewie" oraz "Archiwiście". W pierwszej produkcji widzieliśmy go aż dwa razy i to wcielające się w dwie postacie. Aleksander Mikołajczak ma także spore portfolio, jeśli chodzi o dubbing. Co więcej wiadomo na temat życia aktora?
W kultowym serialu TVP aktor zagrał epizodyczną rolę kierowcy byłego męża Lucy. Fani serialu mogą nie pamiętać tego faktu, a chodzi dokładnie o "Ranczo. Wilkowyje". Kilka lat później Mikołajczak ponownie został zaproszony do "Rancza" i zagrał naczelnika Bieżuna, przeprowadzającego kontrolę w urzędzie gminy. Pasja do aktorstwa była u Mikołajczaka na tyle silna, że zaraził nią córkę - Izabellę Miko. Aktorka jest owocem relacji aktora z Grażyną Dyląg-Mikołajczak. Córka Mikołajczaka postanowiła w młodym wieku wyjechać za granicę i tam zdobywać aktorskie doświadczenie. Widzieliśmy ją w "Wygranych marzeniach", "Step Up: All In", "Save the Last Dance 2", "The Frontier" oraz "The Mundane Goddess".
Aktorka utrzymuje relacje z rodziną, mimo że mieszkają daleko od siebie. Idealną okazją do odwiedzenia bliskich są chociażby święta i właśnie wtedy Miko porzuca Los Angeles na rzecz pięknych Kaszub. W wywiadzie z "Dzień dobry TVN" aktorka poruszyła nie tylko temat Bożego Narodzenia, ale i pięknej relacji z mamą, która zresztą siedziała z nią na kanapie. - Zawsze było dla mnie ważne, żeby przyjechać do mamy i mieć taki fajny czas razem - zaczęła Miko. Mama aktorki "wypuściła ją z gniazda", kiedy Miko miała 15 lat. Czy udało im się mieć fajną relację mimo dystansu? - Możemy rozmawiać prawie codziennie, po trzy razy rozmawiamy ze sobą - przekazała Grażyna Dyląg-Mikołajczak. - Nauczyłam się kochać na dystans, co zrobić, żeby osoba się czuła kochana i co zrobić, żebym ja się czuła też kochana - podsumowała aktorka. Zaznaczmy, że rodzice Miko są po rozwodzie. Mikołajczak po tym związku związał się z Marzanną Graff, z którą stanął na ślubnym kobiercu w 2011 roku.