• Link został skopiowany

Głośno o słowach Szczęsnego w Hiszpanii. Wszystko dla Mariny

Wojciech Szczęsny niedawno obchodził rocznicę ślubu ze swoją ukochaną. Hiszpańskie media były zachwycone jego wyznaniem.
Wyznanie miłości Wojciecha Szczęsnego robi furorę w Hiszpanii. Takie słowa nie zdarzają się często
fot. Instagram/@wojciech.szczesny1

Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko-Szczęsna od wielu lat tworzą zgrany związek. Obecnie para skupia się na życiu rodzinnym. W czerwcu 2018 roku zakochani powitali na świecie syna Liama. W lipcu 2024 roku urodziło im się drugie dziecko - córka Noelia. Szczęśni stanęli na ślubnym kobiercu dokładnie dziewięć lat temu. Z tej okazji bramkarz udostępnił wyjątkowy post. Hiszpańskie media były zachwycone jego słowami. 

Zobacz wideo Wojciech Szczęsny czy Marc-Andre ter Stegen? Kibice w Barcelonie zdecydowali

Wojciech Szczęsny opublikował wzruszający post. Takie słowa padły o jego żonie

Wojciech Szczęsny obchodził dziewiątą rocznicę małżeństwa z żoną. Były reprezentant Polski z tej okazji postanowił napisać kilka słów do ukochanej. Zamieścił post ze wspólnymi zdjęciami w mediach społecznościowych. Hiszpański dziennik "Sport" nie przeszedł obojętnie obok jego słów. Wspomniał o niesamowitym "wyznaniu miłości" Szczęsnego do Mariny Łuczenko-Szczęsnej. "Dokładnie dziewięć lat temu podjąłem najlepszą decyzję w życiu. Poślubiłem moją najlepszą przyjaciółkę oraz najsilniejszą, najzabawniejszą i najpiękniejszą kobietę na świecie. Widziałem, jak stajesz się najlepszą mamą dla naszych dzieci i moją idealną partnerką" - podkreślił Szczęsny na Instagramie. Co sądzicie?

Marina Łuczenko-Szczęsna wspomniałao rodzinie. Udostępniła wymowny post

Marina Łuczenko-Szczęsna chętnie dzieli się z fanami codziennymi chwilami za pomocą postów umieszczanych w mediach społecznościowych. Ostatnio udostępniła wymowny wpis. Ukochana bramkarza podała dalej reela, który idealnie opisuje rodzinne życie. Tym sposobem podkreśliła, że macierzyństwo ma swoje wyzwania. "Czasem zatrzymuję się na chwilę, patrzę dookoła... i oczy same zachodzą łzami. Bo w tym całym chaosie, bałaganie i zwyczajności... Dociera do mnie - to jest to. Życie, o którym kiedyś tylko marzyłam. Mąż, który kocha mnie tak, jak zawsze pragnęłam być kochana. Dziecko, za które oddałabym wszystko. Dom pełen śmiechu, czułości i miłości większej, niż potrafiłabym sobie wyobrazić. Nie jest idealnie. Bywa trudno. Ale to moje życie. Moje spełnione marzenie" - czytamy w poście. ZOBACZ TEŻ: Po meczu Szczęsny świętował 35. urodziny. Lewandowscy bawili się w najlepsze

 
Więcej o: