Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński i jego żona Helena Lubomirska-Lanckorońska (z domu Mańkowska) są bardzo aktywni w przestrzeni publicznej oraz w mediach społecznościowych. Na Instagramie zwykle relacjonują działania swojej fundacji. Tym razem "polscy royalsi" pokazali swój wyjazd za granicę. Wraz z córką odwiedzili konny tor wyścigowy w Dubaju. Para spotkała się ze znanymi osobistościami, zwiedziła budynki oraz stajnie wyścigowe. Relacja pojawiła się na Instagramie.
Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński jest fanem jazdy konnej. Co więcej, jego ukochana jest właścicielką stadniny koni. Para często angażuje się w sport konny. Nic więc dziwnego, że wybrała się do Dubaju na tor wyścigowy. "Polscy royalsi" mają poważne plany. "Część rozmów dotyczyła współpracy przedstawicieli środowisk jeździeckich z Emiratów Arabskich z polskimi odpowiednikami. Już w tym roku będzie można zobaczyć na warszawskim Służewcu kolejne efekty współdziałania tych środowisk" - czytamy na Instagramie. Podczas spotkań z przedstawicielami w Dubaju, Lubomirski-Lanckoroński zaprezentował się w niebieskim garniturze. Hrabianka Helena wybrała długą, ciemną suknię, którą dopełniła narzutką w zielonych barwach i sandałkami na koturnie. Do całości dobrała beżową torebkę. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Jan Lubomirski-Lanckoroński w wywiadzie z Plotkiem opowiadał o słynnym przyjęciu w Łazienkach Królewskich. Przez krótką chwilę rozmawiał z parą książęcą z Wielkiej Brytanii. Podkreślił, że to spotkanie wspomina bardzo miło. Wyznał nieco więcej na temat samej księżnej Kate. "Księżną mogę opisać jako osobę niezwykle interesującą. Przede wszystkim jest bardzo otwarta i serdeczna, zachowując jednocześnie wszystkie zasady protokołu, które ją obowiązują. Musimy pamiętać, że takie wydarzenia wiążą się z określonymi wymaganiami zarówno dla członków rodziny królewskiej, jak i gości. Księżna doskonale wywiązuje się ze swoich obowiązków, pozostając przy tym naturalna i autentyczna. Jest także bardzo ciekawą rozmówczynią" - przyznał. ZOBACZ TEŻ: Lubomirscy zaprosili Zakościelnego i Smaszcz do pałacu! Stylistka mówi o wpadce [PLOTEK EXCLUSIVE]