Amerykańskie media przekazały tragiczną wiadomość. W poniedziałek 17 lutego w wypadku samochodowym w hrabstwie Santa Rosa na Florydzie zginęła Miss Nastolatek, Kandance Fredericksen. Dziewczyna miała 18 lat. Jak podała stacja WKRG, rodzina zidentyfikowała ciało zmarłej.
Według informacji podanych przez stację WKRG auto Kandance zderzyło się z ciągnikiem. 18-latka zginęła na miejscu. Portal People przekazał natomiast, że 56-letni kierowca ciągnika odniósł jedynie lekkie obrażenia. Poinformowano także, że wszczęto dochodzenie w sprawie zdarzenia. Fredericksen była w ostatniej klasie liceum i niedługo wybierała się na studia. Dziewczyna chciała zostać weterynarką. Smutna informacja została potwierdzona na instagramowym profilu Miss Florida.
Z głębokim smutkiem i ciężkim sercem informujemy o śmierci członkini naszej społeczności, Kandance Fredericksen
- czytamy w komunikacie. W dalszej części postu wspomniano o zaletach Kandance. "Straciliśmy piękną duszę, która była prawdziwym światłem. Była ambitna, zdeterminowana, a jednocześnie uprzejma. Była liderką wśród dziewczyn biorących udział w konkursach" - napisali przedstawiciele Miss Florida. "W chwilach żałoby przypomina się nam, abyśmy kochali się nawzajem i traktowali każdy dzień jako dar. Nasze myśli i modlitwy są z jej rodziną, przyjaciółmi i wszystkimi, którzy opłakują tę druzgocącą stratę. Obyśmy uczcili jej pamięć, niosąc dalej światło, którym tak bez wysiłku podzieliła się ze światem i naszą społecznością konkursową" - zakończono wpis.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci byli wstrząśnięci wiadomością o śmierci 18-latki. "Była prawdziwym klejnotem. Pamiętam, jak błyszczała podczas ubiegłorocznego konkursu. Niech Bóg ma w opiece jej rodzinę", "Ta wiadomość łamie serce, modlę się za jej rodzinę i bliskich", "Spoczywaj w pokoju, aniołku", "Nasza królowa, na zawsze będzie nam ciebie brakowało" - pisali pod postem.