Pięcioraczki z Horyńca przyszły na świat 12 lutego 2023 roku w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Ich mama Dominika Clarke jest Polką, a tata Brytyjczykiem. Dzieci otrzymały dość wyszukane imiona: Elizabeth May, Evangeline Rose, Arianna Daisy, Charles Patrick i Henry James. Niestety po kilku dniach od narodzin najmłodszy Henry James zmarł. Dzieci obchodziły właśnie drugie urodziny.
Od urodzin dzieci Dominika Clarke zaczęła aktywnie prowadzić rodzinne media społecznościowe. Działając na profilach "Rodziny Clarke", pokazuje codzienność, w której przychodzi jej wychowywać łącznie aż 11 dzieci. Pięcioraczki albowiem posiadają siódemkę rodzeństwa. W kwietniu 2024 roku rodzina Clarke przeprowadziła się do Tajlandii, skąd pochodzą już ich najnowsze posty. 12 lutego Dominika postanowiła podzielić się serią zdjęć z najmłodszymi pociechami, by uczcić ich drugie urodziny.
Dziś nasze pięcioraczki kończą dwa latka! Rozpoczęliśmy ten wyjątkowy dzień w małej gondoli, płynąc w kierunku wschodzącego słońca… I choć to była tylko chwila, wydawało się, jakby czas się zatrzymał
- napisała mama dzieci. W dalszej części posta zdecydowała się także wyrazić wdzięczność za wsparcie, którym dzielą się z jej rodziną i pięcioraczkami obserwatorzy. "Dziękujemy, że jesteście. Że piszecie, czekacie, śledzicie nasze losy i dzielicie z nami codzienność. Cudownie jest wiedzieć, że po drugiej stronie ekranu są ludzie, dla których jesteśmy ważni. Dziękujemy za każdy komentarz, każdą wiadomość i każdą myśl, którą nam poświęcacie" - dodała Clarke.
Po narodzinach dzieci w 2023 roku odbyła się konferencja prasowa z udziałem rodziców. To właśnie wtedy małżonkowie wyjawili wiele szczegółów z ich prywatnego życia, w tym m.in. fakt, iż bali się powiedzieć siódemce starszych dzieci o liczbie noworodków. - Nie chcieliśmy ich przerażać. Na początku powiedzieliśmy o trójce - opowiedziała Dominika Clarke. Ostatecznie rodzeństwo bardzo ucieszyło się z wieści. Ojciec Vincent dodał, że nie spodziewał się przyjścia na świat aż piątki dzieci, jednak końcowo był zachwycony obrotem spraw. - Spokojne, fajne życie z taką gromadką jest możliwe, jeśli ma się pozytywne nastawienie - podsumowała przed laty Dominika Clarke.