Ziobro dopiął swego. Sprawa Barbary K.S. o zniesławienie Straży Granicznej wraca do sądu

Końca tej sprawy nie widać. Wraca temat internetowego wpisu Barbary K.S. o Straży Granicznej.

Czarne chmury znowu zebrały się nad Barbarą K.S. i jej sprawa o zniesławienie Straży Granicznej i jej funkcjonariuszy zostanie ponownie rozpoznana. Polska Agencja Prasowa podaje, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w Sądzie Najwyższym uwzględniła 6 listopada skargę nadzwyczajną Zbigniewa Ziobry, którą swego czasu jako Prokurator Generalny złożył na orzeczenie Sądu Okręgowego w Warszawie. Rozprawa toczyła się z wyłączeniem jawności.

Zobacz wideo Spotkanie twórców filmu "Zielona granica"

Barbara K.S. z aktem oskarżenia od 2022 roku

Akt oskarżenia przeciwko Barbarze K.S. został skierowany do sądu na początku czerwca 2022 r. "Barbara K.-Sz. została oskarżona o to, że 4 listopada 2021 r. za pomocą środków masowego komunikowania na portalu społecznościowym zniesławiła Straż Graniczną oraz jej funkcjonariuszy" - poinformowała wówczas Prokuratura Okręgowa w Warszawie. W komunikacie dodano, że "podejrzana nie przyznała się do zarzucanego czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia". Ponad rok później aktorka odetchnęła z ulgą, gdy Sąd Rejonowy w Pruszkowie umorzył postępowanie, uznając, że zarzucany jej czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Postanowienie było nieprawomocne. Kilka miesięcy później Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie Sądu Rejonowego w Pruszkowie. Oznaczało to, że wyrok jest prawomocny, ale został on zaskarżony przez Prokuratora Generalnego w październiku ub.r.

Po swoim emocjonalnym wpisie, aktorka straciła rolę w serialu TVP, którą rządził wtedy PiS. Zalała ją ogromna fala hejtu. Po kilku miesiącach milczenia, odniosła się do tej sytuacji. - Mogę sto tysięcy razy podkreślać, że moja reakcja była odpowiedzią na konkretne zachowanie, na konkretny filmik, na konkretnych ludzi, a nie na wszystkich mundurowych, jak to zostało przedstawione w Telewizji Polskiej i mediach w ogóle. Zobaczyłam, jakim bagnem jest polityka. Byłam pionkiem w rozgrywkach i szkoda, że tyle ludzi dało się nabrać. No, ale przy kampanii wyborczej płaci się ludziom za tworzenie kampanii hejterskich - mówiła.

Więcej o: