Na antenę Polsatu powrócił uwielbiany przez widzów program "Twoja twarz brzmi znajomo". W show doszło do kilku poważnych zmian - w jury pojawili się Justyna Steczkowska oraz Stefano Terrazzino. Jako prowadzący zadebiutowali Agnieszka Hyży i Maciej Rock. Okazuje się, że fani już mają pewne "ale" do Steczkowskiej.
Justyna Steczkowska prezentowała się świetnie - zasiadła w jury w sukience ze świecącym gorsetem. Rozpoczęła program spokojnie - wolała wspierać uczestników i szczędziła im słów krytyki. Większość występów wzbudzał zachwyt celebrytki. - Mnie się ten występ szalenie podobał - stwierdziła po tym, jak Reni Jusis wcieliła się w piosenkarkę Rafaelli Carry. Pomimo pozytywnych opinii i miłych komentarzy, podpadła internautom. Co zrobiła 52-latka?
Okazuje się, że widzowie zwrócili uwagę na to, że Steczkowska podczas oglądania występów, jak i ich oceniania, siedzi bokiem do sceny i jednocześnie tyłem do Stefano Terrazzino. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy niezadowolenia. "Czy to ładnie siedzieć tyłem do kogokolwiek ? Taki brak dobrego wychowania...", "Jusia super, że jesteś, ale to siedzenie tyłem do Stefano jest słabe", "Czy tylko ja widzę dość niegrzeczne zachowanie pani Steczkowskiej? Siedzenie tyłem do innego jurora, słabe jakoś" - obruszyli się internauci, komentując posty programu na Instagramie i Facebooku. Niektórzy nie byli co do Steczkowskiej tak krytyczni. "Justyna wyluzowana, jak na nią, a występ fajny!", "Uwielbiam Jusię!" - pisali inni.
W nowej edycji show pojawiło się jak zwykle wiele gwiazd. Jednym z zaskoczeń był angaż Aleksandra Sikory, który przez długi czas prowadził "Pytanie na śniadanie". Obecnie dziennikarz prowadzi także kącik show-biznesowy w śniadaniówce "halo tu polsat". Kogo jeszcze zobaczymy w 21. edycji programu? Swoje występy zaprezentują Reni Jusis, Patricia Kazadi, Damian Kret, Joanna Osyda, Jakub Szyperski, Bartek Wrona oraz Barbara Wypych.