Robert Górski to zdecydowanie jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy, jeśli chodzi o polską scenę kabaretową. Satyryk od ponad 30 lat współtworzy nietracący na popularności Kabaret Moralnego Niepokoju. Jak wiadomo, pomiędzy Polsatem a komikami doszło do sporu, gdyż stacja zawiesiła emisję programu "Kabaret na żywo. Młodzi i moralni" tuż przed październikowymi wyborami w 2023 roku. Okazuje się, że Górski usłyszał "przepraszam", ale czy kabarety powrócą do Polsatu?
Po ośmiu latach przerwy na scenie podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu pojawią się satyrycy. Kabareton poprowadzi dawno niewidziany Piotr Bałtroczyk. Wydarzenie odbędzie się 1 czerwca. "Zaczynamy późno, po 22, ale poczekajcie. Same premiery, a do tego mistrz Zenon Laskowik. Prowadzi Piotr Bałtroczyk. Kiedy widzieliście go ostatni raz w telewizji?" - napisał w mediach społecznościowych Górski. Komik zapowiedział także, że powróci wraz z Kabaretem Moralnego Niepokoju z nowym programem, który będzie można zobaczyć w całej Polsce. Zdjęcia kabareciarza znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Satyryk odniósł się również do sytuacji związanej z Polsatem. "W zeszłą niedzielę nie było w Sopocie niedzielnego kabaretonu, tym razem Sopot Hit Festiwal skończył się w sobotę. Na naszym konflikcie z Polsatem tracą wszyscy, najbardziej widzowie, fani tej formy rozrywki" - ocenił w poście Górski. Dodał również, że mimo że usłyszał słowo "przepraszam" od obecnego prezesa stacji, kabaret nie ma zamiaru ponawiać współpracy.
Od nowego prezesa Polsatu Piotra Żaka usłyszeliśmy słowo "przepraszam" i wystarczy. Było, minęło, trudno. Mimo propozycji nie robimy jednak jesiennego cyklu Młodych i Moralnych. Chcemy odpocząć, nabrać sił, zebrać pomysły. Jeśli potwierdzi się telewizyjny kabareton w Kielcach na koniec lata, niewykluczone, że się na nim pojawimy
- stwierdził.
Problem pojawił się, gdy władze stacji zdecydowały się na zawieszenie emisji programu, którego autorami byli Kabaret Młodych Panów i Kabaret Moralnego Niepokoju. Na dodatek z mediów społecznościowych, a także streamingu Polsatu zniknęły skecze z "Kabaretów na żywo", w których satyrycy kpili z ówczesnych władz i partii prawicowych. Usunięto również materiały z Sopockiego Hitu Kabaretowego z roku 2023. Komicy byli oburzeni i uznali, że to zwyczajna cenzura. Mimo to musieli, według zawartej wcześniej umowy, nagrać dziesięć odcinków show. Ostatnie z nich nie doczekały się emisji.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!