Marek Kalita to aktor, który może pochwalić się imponującą filmografią. 10 maja do kin trafia kolejny film z udziałem aktora - "Supersiostry" w reżyserii Macieja Barczewskiego. Produkcja jest wyjątkowa, bo gatunek science fiction nie jest w polskim kinie wykorzystywany tak chętnie, jak na Zachodzie. Kalita w tej produkcji wcieli się w czarny charakter - pułkownika, który wraz z żołnierzami chce stworzyć potężną broń nowej generacji. Z okazji nowej roli aktora postanowiliśmy się przyjrzeć jego życiu prywatnemu.
Marek Kalita od lat związany jest z młodszą od siebie o 18 lat Aleksandrą Popławska, którą szersza publiczność zna z takich produkcji, jak "Belfer", "Wataha" czy "Kobiety mafii". Spora różnica wieku nie przeszkadza zakochanym. "Będąc z Aleksandrą, nie czuję, że jestem starszy i mądrzejszy, mimo iż jest między nami znaczna różnica wieku, nie ma to znaczenia" - zapewniał aktor w rozmowie z "Pani". Podobne zdanie na ten temat ma także Aleksandra Popławska. "Ani tego nie czuję, ani nie widzę, bo Marek młodo wygląda, dba o siebie i o kondycję. Dużo nas łączy. Przede wszystkim śląska dusza. Myślę, że są to ludzie bardziej otwarci na świat, serdeczni. A dzięki temu, że mamy bliskich w jednym miejscu, nie ma dylematu, gdzie spędzać święta" - powiedziała.
Para w 2005 roku doczekała się córki Antoniny. Zakochani, mimo że spotykają się od 2000 roku, zwlekali ze ślubem. Na ten zdecydowali się dopiero rok temu. W tajemnicy przed mediami stanęli na ślubnym kobiercu 26 sierpnia 2023 roku.
Nie podawałam takiej informacji mediom. To sprawa prywatna, ale jak widać, ktoś z mojego otoczenia bardzo chciał się podzielić tą informacją. No cóż, trzeba zweryfikować przyjaciół. W Wikipedii i tak od lat pisano, że mam męża, więc żadna nowość dla zainteresowanych. Ale tak, wzięłam bardzo "sekretny" ślub, jak widać
- powiedziała Aleksandra Popławska w rozmowie z Plejadą.
Aleksandra Popławska nie jest jedyną aktorką w rodzinie. W jej ślady poszła również jej młodsza siostra Magdalena Popławska. Widzowie pokochali ją za role w takich produkcjach, jak "Atak paniki", "Czarna owca", "53 wojny" czy "Osiecka". Aktorka nie ukrywa, że jej relacje ze starszą siostrą przez lata bardzo się zmieniały. "Nasze drogi z siostrą wciąż się rozchodzą i schodzą. Był okres, kiedy stałyśmy się sobie niemal obce. Studia aktorskie nas rozdzieliły. Człowiek musi przywyknąć, że ten zawód zabiera dużo czasu, a koledzy z teatru stają się twoją rodziną. Są momenty, że częściej jesteś z nimi niż z bliskimi"- powiedziała. Z kolei w rozmowie z Plotkiem zdradziła, czy rywalizuje z siostrą.
Nie, nie rywalizuję, nigdy nie musiałam. Może jeszcze kiedyś będziemy rywalizowały, ale tak naprawdę każda idzie swoją ścieżką. (...) Nawet jak byłyśmy na castingu. Na szczęście obydwie mamy pracę, może to nam ułatwia
- wyjaśniła. Zdjęcia sióstr znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu.
Nastoletnia Ala (Katarzyna Gałązka) nie pasuje do otaczającego ją, prowincjonalnego świata. Wciąż się buntuje i działa na przekór ojcu (Grzegorz Damięcki), nauczycielowi fizyki w miejscowej szkole. Kiedy Ala przypadkiem odkrywa, że posiada supermoce i spotyka siostrę Lenę (Karolina Bruchnicka), o której istnieniu nie wiedziała, jej życie wywraca się do góry nogami – i to dosłownie. Tropem obdarzonych nadnaturalnymi mocami dziewczyn podąża Pułkownik (Marek Kalita) i jego niebezpieczny towarzysz Hektor (Mateusz Kościukiewicz) z tajnego Departamentu 92. Celem żołnierzy jest stworzenie potężnej broni nowej generacji. Aby ją zdobyć, są w stanie wiele poświęcić, nawet życie sióstr.