Natalia Kukulska jest córką zmarłej wokalistki Anny Jantar. To właśnie po babci imię odziedziczyła jej wnuczka, która niedawno skończyła 19 lat. Ania chętnie pozuje ze znaną mamą do zdjęć na imprezach branżowych i widać, że ma z Kukulską wspaniałą więź. Właśnie tej wspaniałej relacji dedykowany jest najnowszy teledysk do utworu "Ktoś całkiem nowy".
Natalia Kukulska zrobiła córce niespodziankę. "Oczy nawilżone do granic możliwości"
Już od najmłodszych lat córki artystka gromadziła kadry z jej życia, które trafiły do teledysku. Widzimy w nim, jak mała Ania bawi się na balu karnawałowym, podróżuje z mamą czy bierze udział w sesji zdjęciowej. "Przepiękne słowa, które napisała @the.gabakulka, o relacji matki i dorastającej córki, skłoniły mnie, by tworząc pamiątkowe video, zadedykować ten utwór mojej córce - Ani @annadabrowka na jej 18 urodziny. Udało się, by premiera obrazu odbyła się tydzień przed jej 19 urodzinami… no właśnie, o tym też jest ten utwór. O ulotności, pędzącym czasie, o niedosycie i więzi, która jest niepodważalna, ale wystawiona na wiele prób. Przeglądanie archiwalnych filmów z 18 lat naszej historii było dla mnie podróżą pełną wzruszeń" - napisała Kukulska w poście. Pod fragmentem klipu na Instagramie nie brakuje komentarzy fanów.
Ale to piękne i wzruszające. Oczy nawilżone do granic możliwości. Po naszych dzieciach widać, jak czas szybko przemija i szkoda, że tak szybko
- napisała jedna z obserwatorek.
Natalia Kukulska szczerze o wychowywaniu dzieci. "Nie miałam się na kim wzorować"
Mama artystki zginęła w 1980 roku wskutek katastrofy lotniczej. Kukulska miała wtedy cztery lata. Kiedy sama została mamą, nie było jej łatwo - nie miała bowiem wzoru do naśladowania pod kątem macierzyńskim. "Nie czytałam poradników, działałam intuicyjnie. Nie miałam się na kim wzorować, bo wśród przyjaciółek pierwsza zostałam mamą" - tak o tej kwestii mówiła w "Vivie!". "Starałam się więc być matką taką, której można powiedzieć o wszystkim. Ciepłą, ale i wskazującą różne drogi, jak to ciepło domowe rozpalać. Bycie razem, wspólne posiłki. Na przykład zawsze gotowałam, prawie codziennie, a jeśli nie mogłam, to dbałam o to, by wszystko było przygotowane" - dodała. Po prywatne kadry Kukulskiej z córką zapraszamy do galerii na górze strony.
