W tym tygodniu Andrzej Duda udał się do Stanów Zjednoczonych, gdzie w siedzibie ONZ wziął udział w sesji pt. "Budowanie globalnej odporności i promowanie zrównoważonego rozwoju poprzez powiązania infrastrukturalne". Stylistka Ewa Rubasińska-Ianiro oceniła, jak polski prezydent wypadł na tle innych polityków. Ekspertka nie szczędziła Dudzie słów uznania.
W rozmowie z Plotkiem Ewa Rubasińska-Ianiro stwierdziła, że Andrzej Duda bardzo dobrze wypadł na tle innych polityków pod względem stylizacji. Zwróciła uwagę na doskonale wyprasowaną koszulę i klapy marynarki. - Andrzej Duda zabłysnął najlepiej wyprasowaną koszulą w ONZ, wśród wszystkich dygnitarzy, którzy tam byli. Był perfekcyjny pod tym względem. Miał bardzo klasyczny garnitur, w odcieniu ciemnego granatu, dopasowany do jego proporcji. On nie wygląda dobrze z takimi typowymi, szerokimi klapami marynarek, a tutaj było to zmienione. No po prostu widać, że jest drugą kadencję prezydentem. Nauczył się słuchać. Ktoś mu dobrze doradza. Proporcje garnituru i kolor były bardzo dobre - powiedziała Ewa Rubasińska-Ianiro w rozmowie z Plotkiem.
Ewa Rubasińska-Ianiro zwróciła też uwagę na kolor koszuli prezydenta Dudy i krawat. W jej opinii wszystko zostało perfekcyjnie dobrane. - Większość dygnitarzy w ONZ miało niebieską koszulę, prezydent Duda miał białą, ale przy jego karnacji niebieska wcale by mu nie pasowała. Andrzej Duda bardziej elegancko, bardziej dostojnie wygląda w bieli. Trzeba przyznać, że tak jak Tusk dużo lepiej wygląda w niebieskich koszulach, tak Duda w białych. Krawat był fioletowy we wzorek i to był jedyny znak, że jest to młody człowiek, a nie bardzo stary polityk. Dobrze, że nie dodał poszetki, bo to nadało taki bardziej nieformalny styl. W Polsce mamy taką tendencję, żeby nadużywać poszetek i nie zawsze używamy ich zgodnie z dress codem, a szczególnie jeśli chodzi o białe, które są też notorycznie używane w ciągu dnia. To był świetny ruch, żeby z tego zrezygnować - podkreśliła Ewa Rubasińska-Ianiro.