Magda Gessler jest niezwykle rodzinną osobą, która ceni sobie najbliższych. W jej mediach społecznościowych często spotkamy wpisy nawiązujące do krewnych. Tym razem restauratorka postanowiła pochwalić się zdjęciem z ukochanym tatą oraz córką, Larą. Niewielu pamięta, że 70-latka ma młodszego brata, który wcale nie jest anonimowy.
"Kontrowersyjna i bezkompromisowa" Gessler to jedna z największych gwiazd, z której zdaniem liczą się praktycznie wszyscy. Na Instagramie zgromadziła ponad milion użytkowników, którzy obserwują codzienność celebrytki. Kobieta chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami oraz losowymi ujęciami z dnia. Prowadząca "Kuchenne rewolucje" jest dość zabiegania - nagrywa program, a także dba o swoją restaurację "U Fukiera" oraz cukiernię prowadzoną z córką, "Słodki Słony". Gwiazda zawsze znajdzie jednak czas dla najbliższych. Restauratorka dodała zdjęcie z ukochanym tatą Mirosławem, który w tym roku skończy 94 lata. Podpisała zdjęcie wymownie: "Chwile, dla których warto żyć. Słońce zachodzi, a my razem, cudownie. To mój tata, to pradziadek dla moich wnuków".
Gwiazda, choć jest bardzo rodzinna, nie ma jednak częstego kontaktu ze swoim bratem. Okazuje się, że jest nim Piotr Ikonowicz - polityk i działacz społeczny, którego wielu kojarzy z pewnością z programu "Sprawa dla reportera". Wielokrotnie startował w wyborach, ostatni raz próbował dostać się do Sejmu w zeszłym roku. Rodzeństwo jest jednak zupełnie od siebie różne, co w mediach odbierane było jako powód do spięć pomiędzy nimi. Gessler postanowiła zaprzeczyć tym słowom we wpisie na Facebooku kilka lat temu. "Bardzo wielu dziennikarzy uważa, że to interesujące, że jesteśmy rodzeństwem. Interesuje ich kontrast między nami. Szukają więc sporu. Nawet jeżeli taki spór nie istnieje. To prawda, rzadko się widujemy, ale nie mówimy o sobie nawzajem złych rzeczy" - napisała. Brat ironizował na jej temat w rozmowie z "Super Expressem". "Magda Gessler jest gwiazdą światową i jest chyba ciągle na orbicie. My jej nie widujemy inaczej niż w telewizorze. No może czasami w święta. (...) siostra stała się własnością korporacji telewizyjnej i nie bardzo ma życie prywatne" - stwierdził.
Przez lata temat fryzury celebrytki stał się niezwykle głośny. Wielu zastanawiało się, co tak naprawdę kryje się za burzą loków. Okazuje się, że sprawa w końcu znalazła swoje rozwiązanie, a wątpliwości rozwiała sama Gessler. W programie "Autentyczni" restauratorka wyznała, że korzysta z doczepów.
Zawsze miałam loki, ale nigdy nie miałam tyle. Nie da się ukryć, że do programów, wtedy, kiedy występuję, mam założone dziesięć doczepów. To są zagęszczone włosy. Mój naturalny kolor jest taki sam. Może trochę jest siwych. Ale dajemy radę
- opowiedziała.
Komentarze (11)
Magda Gessler pokazała się z ojcem. Niewielu jednak wie, kto jest jej bratem. To znany polityk