Katarzyna Bosacka opowiedziała, co znajdzie się na jej stole wielkanocnym. Jest fit? Niektóre dania zaskakują

Katarzyna Bosacka od lat uświadamia Polaków, jak zdrowo się odżywiać. Nadchodzące święta stoją pod znakiem majonezu i jajek. Jak spędzi je celebrytka? Co będzie na jej wielkanocnym stole?

Katarzyna Bosacka niedawno przeżyła trudny czas. Rozwód z mężem odbił się na jej psychice , ale stara się już podnieść z dołka i rozpocząć życie na nowo. Tym razem porozmawiała z dziennikarką Plotka i opowiedziała o tym, jak wyglądają jej święta wielkanocne i co najchętniej przygotowuje dla bliskich. Niektóre dania was zaskoczą. 

Zobacz wideo Paweł Domagała o tym, jak to jest być gwiazdą w Polsce

Katarzyna Bosacka opowiedziała o świętach i majonezie. Jest fit?

W polskich domach święta kojarzą się z czasem dla rodziny, ale także domowymi potrawami na stole. Na Wielkanoc jest dokładnie tak samo, a wszyscy zajadamy się przeróżnymi posiłkami. Katarzyna Bosacka porozmawiała z nami na temat przygotowań do zbliżających się świąt, które przypadają na niedzielę 31 marca. Okazuje się, że gwiazda nie ma zamiaru trzymać się diety. Co znajdzie się na jej wielkanocnym stole? Z pewnością nie zabraknie najbardziej kultowych potraw , ale będą też wyjątki. 

Święta nie są po to, żeby liczyć kalorie, tylko żeby pobyć razem (...) Kalorie są ważne, ale poza świętami (...) Te święta są tłuste i też bogate w białko, dlatego ja staram się przemycić jak najwięcej warzyw. Dla tych, którzy są zwolennikami tradycji, jest żurek. Ja robię zawsze zupę alternatywną - albo krem z białych warzyw, albo krem z zielonego groszku, żeby było bardziej warzywnie. Zawsze na stole ląduje zielona sałata z kiełkami, nie tylko jajka są symboliką nowego życia, ale również to, co malutkie: kiełki, pestki, zioła, liście (...) Możemy to podać, chociażby z kroplą jogurtu. Sałatkę warzywną zawsze robię z majonezem i jogurtem - majonez robię sama. To jest niezwykłe proste - wśród tej białej kiełbasy, tego pieczonego mięsa, wśród pasztetu postawić warzywa

- stwierdziła prezenterka.

 

Czy Wielkanoc zawsze musi się tradycyjna? 

Dziennikarka Plotka zapytała także o kwestię tradycji. Coraz częściej mówi się o unowocześnieniu dań, które są niezwykle tłuste i ciężkie dla żołądka. W tym przypadku powtarza się, iż zamiast popularnego żurku można podać przykładowo krem z czosnku niedźwiedziego. Co o tym sądzi Bosacka?  

Ja myślę, jeśli to jest związane z delikatnością, zielonością, z zielonymi liśćmi, z tym co się budzi do życia wiosna, to czemu nie. U mnie będą dwie zupy - rodzina jest dosyć liczna. w związku z tym tradycjonaliści zjedzą żurek, a drudzy coś innego (...) Dla mnie to jest za ciężkie jedzenie. Wolę coś lżejszego. Ja chętnie bym zjadła krem z czosnku niedźwiedziego, pokrzywy, zielonego groszku czy białych warzyw, cukinii, brokułów. Można do tego podać maleńkie jajka przepiórcze, które też mają swoje wartości odżywcze. Myślę, że nie musimy tak bardzo serio traktować tych świąt, jeśli będzie zielono, będzie dużo jajek, myślę, że będą to święta na pewno udane

- opowiedziała Bosacka. 

Katarzyna Bosacka
Katarzyna Bosacka Katarzyna Bosacka, KAPiF
Więcej o: