Magda Mołek przez lata uznawana była za jedną z topowych prezenterek w Polsce. Jakiś czas temu zrezygnowała jednak z pracy dla korporacji i uznała, że będzie prowadzić wywiady na własną rękę. Nie ma co ukrywać, że świetnie jej idzie - jej rozmowy w serwisie YouTube cieszą się ogromnym powodzeniem. Podobnie zresztą jak pozostałe media społecznościowe, na których jest niezwykle aktywna.
Prezenterka słynie z liberalnych poglądów i walki o prawa kobiet. Nie ma się więc co dziwić, że ostatnio za pomocą mediów społecznościowych wystosowała apel do kobiet, dotyczący propozycji liderów Trzeciej Drogi, Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza. Politycy chcą powrotu kompromisu aborcyjnego oraz referendum. A z tym Mołek się nie zgadza, bo uważa, że powinno wrócić całkowite prawo kobiet do aborcji na żądanie.
Politycy, starym zwyczajem, chcą znów nas, Kobiety, wyrolować. Pamiętajcie, ile wysiłku kosztowało nas przekonywanie milionów Polek, byśmy wszystkie poszły 15 października do wyborów? Poszłyśmy. Chciałyśmy swoich praw. Praw człowieka. Teraz PSL i Trzecia Droga chcą nam urządzić referendum w sprawie praw człowieka, czyli w sprawie dostępu do przerywania ciąży. Nie
- grzmiała na Instagramie.
Magda Mołek zaapelowała do kobiet, by podpisywały udostępnioną przez nią petycję Amnesty International. Organizacja wystosowała 75 powodów w oficjalnej petycji przeciwko referendum aborcyjnemu, podkreślając, że jedynie osoba, której sprawa dotyczy, może podejmować decyzje w sprawie ciąży. Więcej zdjęć Magdy Mołek znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
W związku z powyższymi argumentami oczekujemy od Donalda Tuska, jako Przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, niezwłocznych działań i oficjalnej deklaracji o braku poparcia jego klubu nt. referendum aborcyjnego
- pisze Amnesty International na swojej stronie.