Sandra Kubicka jest aktywna na Instagramie, gdzie chętnie chwali się zdjęciami i nagraniami. Ciężarna modelka poinformowała fanów, że walentynki spędza na Filipinach, gdzie towarzyszy jej ukochany Alek Baron. Oprócz wielu kadrów z rajskiego wypadu na InsaStories modelki znalazł się także screen z jej prywatnej rozmowy z muzykiem. Na tym nie koniec.
Tak Sandra Kubicka została potraktowana na lotnisku. Nie kryła zdziwienia
Sandra Kubicka wyjechała na rajskie wakacje. Wygląda na to, że niemal wcale nie rozstaje się z telefonem, przez co może skrzętnie relacjonować, jak wygląda jej wyjazd. Przyszła mama na jednej z relacji na InstaStories opowiadała, że kiedy wylądowała na lotnisku w Filipinach, nie specjalnie chciała informować tamtejsze służby o tym, że jest w ciąży. Wygadał się Baron. Ku jej zaskoczeniu pracownicy lotniska zaczęli zachowywać się inaczej i okazali celebrytce duże zainteresowanie.
Mam takie luźne bluzki. Przez przypadek gdzieś tam wymsknęło się Alkowi, że jestem w ciąży. I jak oni to usłyszeli, to biegli po krzesło, żebym nie musiała stać w kolejce do nadawania bagaży. I w ogóle szok! Musiałam podpisać taki papier, że będą się specjalnie mną zajmować
- opowiadała przejęta. Na tym jednak nie koniec. Modelka przyznała, że czuje się na Filipinach bardzo zaopiekowana. Wszyscy o nią dbają i się o nią troszczą. Na dowód pokazała swoją prywatną korespondencję z Baronem (po pieszczotliwych formułach można domyślać się, że pisała przez znany komunikator internetowy właśnie z ukochanym). Modelka podkreślała, że przez to, że jest w ciąży, w hotelu również okazywane są jej specjalne względy. Specjalnie dla niej przygotowywane są np. mniej pikantne potrawy. Baron był równie zachwycony jak przyszła mama. "Tu jest jakby najlepiej na świecie. Moje ulubione miejsce na Ziemi, to tutaj obok ciebie" - zachwycał się muzyk. Screen korespondencji Brona i Kubickiej, jak również wiele zdjęć pary z wakacji znajdziecie w naszej galerii.
Sandra Kubicka podkreśla ciążowe kształty
Sandra Kubicka chwaliła się na Instagramie, jak spędza czas na Filipinach. Nie zabrało zdjęć z plaży, na której pozowała w bikini. Przyszła mama chętnie zażywała też kąpieli w morzu. Wzięła też udział w wycieczce kajakowej. Z oczywistych względów tylko Baron wiosłował.
