Kamar de los Reyes to znany portorykański aktor, który zdobył sympatię widzów występami w popularnych telenowelach. Pojawił się między innymi w "One Life to Live", gdzie wcielił się w rolę policjanta Antonio Vegi. Fani mogli zobaczyć go również w "Nixonie" z 1995 roku oraz w "Miłości i Samobójstwie". Największą rozpoznawalność, zwłaszcza w środowisku graczy przyniosła mu rola złoczyńcy w grze "Call of Duty". Smutną informację o śmierci aktora przekazał rzecznik rodziny. Więcej zdjęć Kamara znajdziesz w galerii na górze strony.
Mimo choroby, o której aktor dowiedział się stosunkowo niedawno, Kamar postanowił nie rezygnować ze swoich obowiązków zawodowych. Do samego końca pojawiał się na planie. Aktor zaangażowany był w pracę przy serialu "All American", a niedawno wystąpił w niewydanej jeszcze produkcji Hulu "Washington Black". Jak donoszą zagraniczne media, Reyes ma także odegrać istotną rolę w nadchodzącej serii Deredevil od Marvela. Aktor miał trójkę dzieci. "De los Reyes mieszkał w Los Angeles, jednak jego serce nigdy nie opuściło Portoryko" - napisano w oświadczeniu rodziny. W 2017 roku Kamar brał czynny udział w odbudowie domów po huraganie Maria.
Choć Kamar de los Reyes pojawił się w wielu znanych filmach i serialach, to właśnie rolę w grze "Call of Duty" od studia Activision wspominał najczęściej. - Wyszedłem z tego doświadczenia ze świadomością, że właśnie zakończyłem pracę nad jednym z najbardziej niesamowitych projektów, w jakim kiedykolwiek brałem udział – powiedział w jednym z wywiadów w 2012 roku. Aktor zagrał wtedy Menendeza, okrutnego nikaraguańskiego handlarza bronią i terrorystę żywiącego skrajną nienawiść do Ameryki. Gracze mogli zobaczyć go w kilku odsłonach serii, a konkretniej w "Call of Duty: Black Ops II" z 2012 roku, "Call of Duty: Black Ops 4", "Call of Duty: Mobile" z 2019 roku i "Call of Duty Vanguard" z 2021 roku. ZOBACZ TEŻ: Partnerka Marka Włodarczyka zmarła w Boże Narodzenie. Spłonęła w samochodzie