Rubikowie podbijają Miami, czego jesteśmy świadkami na Instagramie. Nie mogą narzekać na pogodę i cudowny widok za oknem. Fani Agaty Rubik chętnie komentują nie tylko uroki Miami, ale i nowości z jej życia rodzinnego. Ostatnio głośno było na temat bezpieczeństwa jednej z córek Rubików podczas jazdy autem. Część fanów zauważyła, że pociecha ma niezapięte pasy. Jak było naprawdę? Agata Rubik postanowiła zabrać głos w sprawie.
Agata i Piotr Rubikowie doczekali się córek Heleny i Alicji. Dziewczynki chętnie pozują z mamą do zdjęć i często są bohaterkami nagrań udostępnianych przez nią w sieci. Ostatnio Agata Rubik pokazała kadr wspólnej podróży autem w towarzystwie bliskich. Na tylnym siedzeniu można było zauważyć Alicję Rubik, która wypoczywała z telefonem w dłoniach. Po kadrze można mieć wątpliwości co do tego, czy miała wówczas zapięte pasy bezpieczeństwa. Ten aspekt spowodował wiele pytań. "Jest wysyp wiadomości o niezapięte pasy Ali?" - widzimy takie pytanie na InstaStories Rubik ze strony jednego z obserwatorów. Autorka nagrania nie zwlekała z odpowiedzią:
Dostałam mnóstwo wiadomości i screenów, co ja bym bez was zrobiła! Ala miała zapięty pas, bo inaczej samochód informowałby o tym, tylko przełożyła jego część za plecy. Po raz kolejny została upomniana, że tak się nie robi - napisała.
Agata Rubik https://www.instagram.com/agata_rubik/
Piotr Rubik postanowił opowiedzieć o kulisach przeprowadzki do Miami podczas rozmowy z "Dzień dobry TVN". "Zawsze chciałem robić tam duże, fajne projekty. I skoro nagle tak się wszystko ułożyło, że możemy tam wyjechać, to uznaliśmy, że... czemu nie?" - wyznał kompozytor. Dodał ponadto, co sądzi o rozwijaniu kariery za granicą: "Tam będzie to dodatkowe wyzwanie, tylko ja nie startuję już od początku, jak startowałem tutaj kiedyś. Ale skoro tu się udało, to i tam się uda w ten sam sposób. Teraz mam więcej doświadczeń, więcej umiem". Po zdjęcia znanej pary zapraszamy do galerii zdjęć.