• Link został skopiowany

Katarzyna Cichopek bez makijażu. Pokazała, w jakim stanie jest jej cera

Katarzynę Cichopek widzimy przeważnie w pełnym makijażu - prezenterka występuje na co dzień w śniadaniówce. Jak z kolei gwiazda wygląda bez żadnych kosmetyków na twarzy?
Katarzyna Cichopek
https://www.instagram.com/katarzynacichopek/

Prowadząca "Pytania na śniadanie" zgromadziła w mediach społecznościowych ogromną społeczność. Na samym Instagramie śledzi ją 582 tys. odbiorców, którzy są bardzo aktywni pod jej postami. Poza kadrami z planu śniadaniówki czy innych projektów zawodowych możemy co pewien czas zobaczyć prezenterkę bez makijażu. Jesteście ciekawi, jak wygląda?

Zobacz wideo Jonatan Kilczewski o urządzaniu wnętrza dla Cichopek

Katarzyna Cichopek bez makijażu. Takiej cery można pozazdrościć

Prezenterka przy okazji promowania swoich naturalnych kosmetyków do pielęgnacji cery, pokazała się fanom w naturalnej odsłonie. Nakładała kremy w ramach porannej rutyny na oczyszczoną twarz. Możemy zauważyć na kadrach z nagrania, że Katarzyna Cichopek nie ma problemów z niedoskonałościami czy przebarwieniami. Nie widać ponadto, aby miała ona jakiekolwiek zmarszczki. Fani nie kryją zachwytu nad kondycją cery Cichopek. Widać to szczególnie po komentarzach. "Kasiu, cudownie wyglądasz" - czytamy pod najnowszą rolką prezenterki.

 

Katarzynie Cichopek wiele osób zarzuca korzystanie z Photoshopa. Co na to ona sama?

Niektórzy obserwatorzy gwiazdy nie mogą uwierzyć w to, że aktorka wygląda tak beż żadnego retuszu. W rozmowie z nami Cichopek postanowiła ustosunkować się do komentarzy, w których internauci zarzucają jej przerabianie zdjęć. "Bawi mnie to bardzo, bo ja nie przerabiam zdjęć. Czasami jest tak, że jak się robi zdjęcie z góry, albo na obiektywie szerokokątnym, to wychodzą jakieś zniekształcenia. Ja mam do tego totalny luz" - odparła gwiazda. Dodała ponadto: "Bardzo często pokazuję się kompletnie bez makijażu. Pokazuję się, gdy trenuję i mam włosy rozczochrane bądź też odsłonięty brzuch i czasem wyskoczy mi jakiś wałek, jak się zegnę. Akceptuję swoje ciało. Jestem, jaka jestem. Mam 40 lat. Urodziłam dwoje dzieci, moje ciało wiele przeszło. Miałam dwa cesarskie cięcia (...). Czasem jestem większa, czasem jestem mniejsza, w zależności od tego, co się dzieje w moim życiu. Kocham każdy centymetr swojego ciała". Po więcej zdjęć prezenterki zapraszamy do galerii na górze strony.

Więcej o: