• Link został skopiowany

Przyjaciel Ralpha Kamińskiego brutalnie potraktowany przez policję. "Padały k***y, typ mnie dusił". Jest reakcja posła

Przyjaciel Ralpha Kamińskiego przeżył dramatyczne chwile. Dawid Grzelak został brutalnie potraktowany przez policję. Podzielił się tym, co go spotkało na Instagramie. Wśród celebrytów zawrzało.
Dawid Grzelak screen, Ralph Kamiński
Fot. Instagram.com/dawid_grzelak, KAPiF

Ralph Kamiński podzielił się na Instagramie opisem dramatycznego zdarzenia, w którym brał udział jego przyjaciel. Dawid Grzelak to artysta wizualny, wokalista, kompozytor i autor tekstów. Mężczyzna został brutalnie potraktowany przez policjantów. Jego słowa poruszyły wielu celebrytów.

Zobacz wideo Śmiszek: Promować to można chipsy albo kurczaka w supermarkecie, a nie homoseksualizm

Przyjaciel Ralpha Kamińskiego brutalnie potraktowany przez policję. "Byłem na ziemi, a na moim gardle było kolano"

Ralph Kamiński podkreślił, że do zdarzenia doszło w biały dzień w dodatku w centrum Warszawy. Grzelak napisał w mediach społecznościowych, że w pewnym momencie został na ulicy zatrzymany przez nieznanego mu mężczyznę, który zagrodził mu drogę. Artysta był przekonany, że ten chce ukraść mu telefon. Agresor złapał przechodnia i zaczął wymachiwać odznaką, a zszokowany muzyk próbował się wyrwać. Wspomina, że dostał ataku paniki. Do akcji wkroczyła kolejna osoba. Opis zdarzenia może szokować. 

Wziął mnie za szmaty, zaczął machać jakąś odznaką, a ja się wyrwałem, bo nic nie dało mu przyzwolenia na to, żeby mną szarpać (...). Wiem, że mną szarpali, padały k***y, teksty, że mam się nie ruszać. Potem już tylko pamiętam, że typ mnie dusił i że byłem na ziemi, a na moim gardle było kolano, ręka, cały on - napisał Dawid Grzelak na Instagramie.
Dawid Grzelak screen
Dawid Grzelak screen Fot. Instagram.com/dawid_grzelak screen

Dawid Grzelak opisuje moment zatrzymania przez policję: Padały znieważające hasła

Z dalszego opisu dowiadujemy się, że Grzelak zaczął krzyczeć z prośbą o ratunek. Policjant poprosił wówczas o wsparcie i zakuł wystraszonego artystę w kajdanki. Padały groźby użycia gazu, czy też mandatu za brak współpracy z policją. Gdy Grzelak spytał, dlaczego leży na ziemi skuty kajdankami i co złego zrobił, padły słowa, że "zaraz się okaże". Następnie został przeszukany przez policjantów, którzy ostatecznie niczego nie znaleźli. 

Po drodze padały w moją stronę znieważające hasła, a na ich twarzach widziałem też satysfakcję. Poprosili o dowód, rozkuli mnie, a jeden z nich wyciągnął z kieszeni gaz i powiedział, że może lepiej, żeby go nie używał, bo pół dnia będę siedział ze spuchniętym oczami. Na koniec padło jeszcze hasło, że mam się cieszyć z tego, że są tak tolerancyjni, bo inaczej nie byłoby tak wesoło - dodał Dawid Grzelak.
Dawid Grzelak screen
Dawid Grzelak screen Fot. Instagram.com/dawid_grzelak

Celebryci zszokowani po wpisie Grzelaka. Poseł Szczerba zapowiada interwencję 

Wpis Dawida Grzelaka wywołał oburzenie wśród wielu celebrytów. Wyrazy współczucia i jednocześnie oburzenia na zachowanie policji wyrazili m.in. Gosia Baczyńska, Mariusz Szczygieł i Maja Ostaszewska. Poseł Michał Szczerba zapowiedział, że podejmie kroki w celu wyjaśnienia tej sprawy. Na InstaStories Grzelak zrelacjonował także wizytę w szpitalu. Pokazał ślad na ręce po założonych kajdankach. W końcu zapowiedział, że uda się na komendę i będzie walczył o sprawiedliwość. Próbowaliśmy się kontaktować w tej sprawie z rzecznikiem prasowym policji i Komendą Stołeczną w Warszawie. W momencie publikacji tego artykułu nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. 

Ralph Kamiński
Ralph Kamiński Fot. KAPiF
Więcej o: