Joanna Opozda jest samodzielną mamą i wychowuje syna, który jest owocem krótkiego związku z Antonim Królikowskim. Gwiazda z powodzeniem łączy macierzyństwo z pracą w zawodzie. Aktorka wielokrotnie podkreślała w wywiadach, że po burzliwym związku szuka w życiu spokoju. Znalazła go w miejscu, w którym kupiła dom. Opozda ma własny ogródek, a także cztery kąty, które urządziła w nowoczesnym stylu. Na InstaStories pokazała, jak aktualnie wyglądają wnętrza domu.
Joanna Opozda swego czasu informowała, że wyłożyła wszystkie oszczędności na zakup wymarzonego domu. Aktorka w dalszym ciągu walczy z Antonim Królikowskim o alimenty, których jak twierdzi, aktor nie płaci na Vincenta. W przerwie od pracy aktorka zaszywa się w swoim domu, który jeszcze jest niedokończony, ale już widać tam spore postępy prac remontowych. Przeprowadzka z mieszkania zbliża się wielkimi krokami.
Tym razem na InstaStories Opozda zaprezentowała, jakie oświetlenie wybrała do domu. Zdecydowała się na nowoczesne lampy, kształtem przypominające muszle. Jedna z nich utrzymana jest w klimacie boho i zapewne trafi do innego pomieszczenia. Na relacji aktorki można było zobaczyć pokój ze skosami, który już wygląda na ukończony i gotowy do umeblowania. W drugich z nich stanęły drewniane meble, które powędrowały do pokoju Vincenta. Aktorce szczególnie spodobały się fronty bez uchwytów, a zamiast nich wycięto otwory w drzwiach. Uwagę zwraca szczególnie oryginalna tapeta przedstawiająca ptaki i dzikie zwierzęta. Więcej zdjęć znajdziecie w galerii na górze strony.
Aktorka kilka dni wcześniej zdradziła na Instagramie, że spotkała ją nieprzyjemna sytuacja. Gwiazda została oszukana przez fachowca. Nie ukrywała, że cała sytuacja bardzo ją zestresowała. Przy okazji zaapelowała do kobiet. "Jak będziecie szły na spotkanie z fachowcem, który ma remontować wasz dom, który chcecie wykończyć same, to koniecznie, ale to koniecznie weźcie ze sobą jakiegoś kolegę i udawajcie, że to jest wasz partner. Kobiety bardzo często są oszukiwane, bo my się nie znamy na rzeczy" - podsumowała.