Syn Nosowskiej po zerwanych zaręczynach ma już nową partnerkę. To młodsza o dziesięć lat uczestniczka "The Voice Kids"

Mikołaj Krajewski jest synem Katarzyny Nosowskiej i muzyka Adama Krajewskiego. Jakiś czas temu rozstał się z byłą narzeczoną. Jak się okazało, długo nie był singlem. Nie ukrywa już nowej miłości. Fani szybko ją poznali.

Mikołaj Krajewski do niedawna strzegł swojej prywatności. Coś się jednak zmieniło i od jakiegoś czasu chętniej pokazuje się publicznie. Występuje w programach, jak choćby w "Mieście Kobiet", którego był gościem w październiku 2022 roku. Towarzyszył też znanej mamie, Katarzynie Nosowskiej podczas trasy koncertowej. Mikołaj prowadzi profil na Instagramie, ale media społecznościowe nie zdradzają zbyt wiele na jego temat. Ku zaskoczeniu opublikował zdjęcie z nową partnerką. 

Zobacz wideo Dzieci aktorów, które poszły w ślady znanych rodziców

Syn Nosowskiej związał się z uczestniczką "The Voice Kids". Jest dziesięć lat młodsza 

Mikołaj Krajewski w 2019 roku zaręczył się z Marianną Olbrych, córką dziennikarki Grażyny Olbrych. Para poznała się w sieci. Zaczęli ze sobą pisać i między nimi zaiskrzyło. Wybranka Krajewskiego sugerowała, że ślub odbędzie się, gdy tylko ukończy studia. Nie było im dane zaplanować uroczystości, a ich związek nie przetrwał próby czasu. Teraz Mikołaj pochwalił się zdjęciami, do których zapozował z nową partnerką. Jak się okazało, jego wybranką została 17-letnia Hanna Sztachańska. Z pewnością kojarzą ją fani programu "The Voice Kids", w którym występowała. Nastolatka uczęszczała do szkoły muzycznej I stopnia w klasie fortepianu i z muzyką chce związać przyszłość. Takie same kadry pojawiły się na profilu młodej wokalistki, co można uznać za potwierdzenie romantycznej relacji. 

 

Fani nie ukrywali zaskoczenia, że ta dwójka jest razem. Pojawiły się jednak serdeczne komentarze, w których życzyli szczęścia: "Piękni", "Promieniejesz", "No, jakby miłość" - czytamy. 

Czym zajmuje się Mikołaj Krajewski? 

Mikołaj od 2018 roku próbuje sił w modelingu, a także muzyce. Wystąpił z mamą na scenie podczas imprezy "Viva! Photo Awards", a w sierpniu 2022 roku na festiwalu w Sopocie. Udzielił się - pod pseudonimem Miki Krajewski - w dwóch utworach do płyty Katarzyny Nosowskiej "Degrangolada". Trenował koszykówkę, ale ostatnio przerzucił się na sztuki walki. "Dla swoich kolegów nigdy nie byłem Mikołajem Krajewskim synem Kasi, tylko po prostu Mikołajem. To mi odpowiadało, bo miałem szansę na wykreowanie swojego wizerunku wśród osób, na których bardzo mi zależy. Oczywiście teraz, które chciałyby mnie w przyszłości posłuchać albo teraz mnie słuchają, chciałbym pokazać siebie, nie tylko siebie z perspektywy mamy. Dostałem możliwość życia normalnie - opowiadał w rozmowie z Agnieszką Jastrzębską dla Dzień dobry TVN". 

Więcej o: