Lara Gessler i jej ukochany Piotr Szeląg w 2020 roku wprowadzili się do kamienicy na warszawskim Mokotowie. Małżonkowie zajmują położony na ostatnim piętrze apartament, z którego widok rozpościera się na znajdujący się nieopodal Parku gen. Gustawa Orlicz-Dreszera. W urządzenie stumetrowego lokum sama Gessler włożyła bardzo dużo serca i czasu, zwłaszcza że zrezygnowała z pomocy dekoratorów wnętrz. Mimo tak dużego nakładu pracy restauratorka nie chciałaby przejąć mieszkania na własność. Lara Gessler w rozmowie z Plotkiem przyznała, że nie planuje - przynajmniej na razie - decydować się na takie zobowiązanie.
Wiele polskich gwiazd, zwłaszcza tych, które podobnie jak Lara Gessler wychowują dzieci, opuszcza zatłoczoną stolicę na rzecz podwarszawskich miejscowości i wybiera domy położone wśród zieleni. Reporterka Plotka zapytała restauratorkę, czy ona również nie myślała o przeprowadzce pod miasto. Gessler przyznała, że jak na razie myśli o miejscu zamieszkania bardziej w kontekście szkół, do których zamierza posłać swoje pociechy. Nie wyklucza jednak przeprowadzki.
Dom kiedyś - super, fajnie by było. Ale gdzie, to jeszcze los pokaże. Nie jestem osobą, która zbyt dużo planuje (...). Za duże przywiązanie do planów rujnuje trochę twoją czujność i to, aby korzystać z tego, co akurat los przyniesie - odpowiedziała.
Lara Gessler odniosła się także do kwestii wynajmu mieszkania. Jak przyznała, nie zamierza nikomu udzielać rad na ten temat, bo wychodzi z założenia, że każdy ma swoją drogę i inne poczucie bezpieczeństwa. U niej jednak sprawdza się model, który w żaden sposób jej nie ogranicza. "Dla mnie to działa, bo nie ogranicza mojej wolności" - wytłumaczyła. Całą wypowiedź Lary Gessler znajdziecie w materiale wideo na górze strony.
Apartament Lary Gessler można podejrzeć w mediach społecznościowych. To, co przede wszystkim rzuca się tu w oczy, to stylowe dodatki i bardzo klasyczna, dębowa podłoga. Sama restauratorka w rozmowie z "Vougue" opowiadała, że w mokotowskim mieszkaniu urzekły ją także dwa duże balkony otoczone koronami drzew. "Dekorowanie mieszkania to dla mnie jedna z większych przyjemności. Odzwierciedla nasz styl życia, upamiętnia podróże, ważne przeżycia i chwile. Świadomie rozciągnęłam to w czasie" - przyznała.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!