Niedawno Antek Królikowski wrócił na Instagram po kolejnej aferze. Ostatni skandal dotyczył intymnych zdjęć i nagrań Joanny Opozdy, które przez chwilę były widoczne na InstaStories aktora. O szczegółach tej sprawy przeczytacie tutaj. 7 kwietnia po dłuższej nieobecności w sieci aktor opublikował nagranie z planu filmowego. Królikowski dostał angaż do filmu "Warszawski fight club", który wkrótce będzie miał swoją premierę. Na ostatnich relacjach na InstaStories pokazał zdjęcia z planu z ukochaną Izabelą.
Antoni Królikowski zabrał na plan ukochaną Izabelę. Przesłała mu całusa
Małżeństwo Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy było wyjątkowo krótkie. Jeszcze kiedy aktorka była w ciąży on zaczął spotykać się z tajemniczą Izabelą. Aktor bardzo długo ukrywał jej tożsamość. W marcu opublikował z nową ukochaną zdjęcie w windzie i przedstawił ją światu. Zgodnie z opisem fotografii można było wywnioskować, że poznali się właśnie w windzie, a Izabela była sąsiadką Joanny Opozdy. "Niektórych przyjaciół poznaje się w biedzie, a niektórych w windzie" - czytamy w opisie do zdjęcia. Więcej przeczytasz tutaj.
Nowa ukochana aktora stoi za nim murem. Kiedy Królikowski został zatrzymany przez policję, Izabela opublikowała wymowny wpis. Wrzuciła zdjęcie kubka z kawą i dodała sugestywny wpis, sugerując, że na jej ukochanego doniesiono. Wygląda na to, że miłość kwitnie, bo aktor właśnie zabrał ukochaną na plan filmu "Warszawski fight club". Izabela zapozowała przed obiektywem i wysłała ukochanemu całusa.
Laura Samojłowicz wspiera Antka Królikowskiego? Sugestywny komentarz
Laura Samojłowicz pod jednym z najnowszych postów Antka Królikowskiego zapytała, czy zbiera siły po trudnym okresie. Od razu wywołało to gorącą dyskusję. Mimo negatywnych komentarzy od fanów aktorka stawała w obronie kolegi po fachu. W pewnym momencie jeden z internautów zapytał, czy chciałaby, aby jej córka miała takiego męża jak Królikowski. Oczywiście był to szczególnie przytyk do ostatniej afery z aktorem w roli głównej, kiedy zarzucono mu, że nie szanuje byłej partnerki i matki swojego dziecka. "Jak sobie poukłada swój świat... To, czemu nie!" - odpowiedziała Laura Samojłowicz. Więcej przeczytacie tutaj.
