Jeremy Renner ćwiczy na kosmicznym sprzęcie. Aktor już chodzi, mimo że kilkutonowy pług przejechał mu po nodze

Stan Jeremy'ego Rennera jest coraz lepszy. Aktor bierze udział w rehabilitacji. Pochwalił się tym faktem w mediach społecznościowych.

Jeremy Renner, znany z kasowej produkcji "Avengers" na początku stycznia doznał wielonarządowych obrażeń ciała po tym, jak wpadł pod pług śnieżny. Gwiazda może liczyć na wsparcie bliskich, fanów, a także innych aktorów. Jeremy Renner powoli wraca do zdrowia, ale powrót do pełnej sprawności zajmie mu jeszcze długie miesiące, jeśli nie lata. Renner zaczął rehabilitację. Pochwalił się tym na Twitterze. Aktor ćwiczy na bieżni antygrawitacyjnej.

Zobacz wideo "Moon Knight" - nowy serial ze świata Marvela już ze zwiastunem! Oscar Isaac w roli głównej

Jeremy Renner jest w trakcie rehabilitacji. Pokazał, jak chodzi na specjalistycznej bieżni

Aktor od pewnego czasu jest w trakcie rehabilitacji. Na Twitterze udostępnił nagranie, na którym ćwiczy na bieżni antygrawitacyjnej. Sprzęt pozwolił mu choć na chwilę poczuć się, jakby był sprawny i mógł chodzić. Specjalistyczny sprzęt, na którym ćwiczy Jeremy Renner, został oparty na opracowanej przez NASA technologii różnicy ciśnień powietrza. Dzięki temu dolne kończyny są częściowo odciążone. Sprzęt ten często jest wykorzystywany w rehabilitacji, nawet krótko po operacjach.

Teraz muszę znaleźć inne rzeczy, które zajmą mój czas, aby moje ciało mogło się zregenerować powoli.

Wypadek Jeremy'ego Rennera

2 stycznia 2023 roku gwiazdor znany z serialu "Hawkeye" oraz serii filmów "Avengers" uległ wypadkowi w czasie odśnieżania własnej posesji. Aktor próbował dostać się do pojazdu, po tym jak ten zaczął się staczać. Chciał ocalić siostrzeńca, na którego jechała maszyna. Pojazd przejechał po aktorze, a potem ciągnął go za sobą wzdłuż drogi. Renner miał zmiażdżone ponad 30 kości. Został przetransportowany helikopterem do szpitala. Przeszedł tam kilka operacji. Dopiero niedawno opuścił szpital, jednak czeka go wieloetapowa rehabilitacja.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.