Polskie preselekcje do konkursu Eurowizji 2023 wzbudziły w widzach ogromne emocje. Wszystko za sprawą kontrowersyjnej wygranej. Zwyciężczynią okazała się Blanka z piosenką "Solo", co spotkało się ze sporym zaskoczeniem ze strony widzów show. Dodatkowo uwagę wzbudził fakt, że tekst o jej wygranej pojawił się na stronie TVP jeszcze przed ogłoszeniem wyników. Blanka po całym zamieszaniu udzieliła wywiadu, w którym skomentowała zwycięstwo. Odniosła się także do występu Janna.
Wokalistka, która zdaniem jurorów i publiczności najlepiej zaprezentowała się podczas eurowizyjnego konkursu, tak oto wypowiadała się po ogłoszeniu ją reprezentantką Polski podczas konkursu. W rozmowie z Plejadą przyznała, że nie spodziewała się wygranej.
Jestem dalej w szoku i w to nie wierzę. We mnie też wyniki wzbudziły duże emocje, więc nic dziwnego. Pierwszy szok, który dzisiaj przeżyłam, to kiedy zobaczyłam głosowanie jury. Nie wiedziałam, co się dzieje. Kompletnie się tego nie spodziewałam. Jeśli chodzi o jury, tego się kompletnie nie spodziewałam - podkreśliła piosenkarka.
Oczywiście po ostatecznym ogłoszeniu wyników nie zabrakło krytycznych słów pod adresem piosenki "Solo" i wykonania Blanki. Wiele osób pisało, że to Jann z utworem "Gladiator" powinien reprezentować Polskę na Eurowizji 2023.
Chcę pokazać Polakom, że jednak dobrze wybrali. Też jestem fanką Janna, więc w pewnym sensie krytyczne komentarze są dla mnie zrozumiałe. Uważam, że muzyka powinna łączyć, a nie dzielić - podsumowała.
Zgadzacie się z Blanką?