Joe Biden we wtorek 21 lutego rozpocznie dwudniową wizytę w Polsce. Przywódca Stanów Zjednoczonych spotka się m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą oraz weźmie udział w nadzwyczajnym szczycie Dziewiątki Bukareszteńskiej. 20 lutego amerykański prezydent odwiedził Kijów, gdzie na placu Michajłowskiego przy dźwiękach alarmów lotniczych oddał cześć poległym obrońcom Ukrainy. Była to niezapowiedziana wizyta. "Jestem w Kijowie przed rocznicą brutalnej rosyjskiej agresji, by potwierdzić nasze niezachwiane zaangażowanie na rzecz ukraińskiej demokracji, suwerenności i integralności terytorialnej" – oświadczył Joe Biden. Podczas powitania z przedstawicielami kraju, internauci dostrzegli gest wzruszenia u prezydenta Zełenskiego. Miał ocierać łzy.
Żaden amerykański prezydent w historii nie zdecydował się na przyjazd do kraju, w którym trwa wojna z mocarstwem atomowym. Przed przyjazdem do Polski Joe Biden spotkał się z prezydentem Zełenskim w Kijowie. Podczas powitania w pałacu jeden z użytkowników Twittera dostrzegł pewien znaczący gest. Odwrócony do kamery tyłem prezydent Ukrainy kilkukrotnie pocierał oczy i ocierał łzy.
Piękna scena - gdy prezydent #Biden wita się z kierownictwem państwa Ukrainy, wzruszony Zełenski kilka razy ociera ukradkiem łzy wzruszenia - napisał.
Prezydent USA Joe Biden we wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie nawiązał do rozmowy, jaką wspólnie odbyli tuż po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. Amerykański przywódca przypomniał, że Ukraina broni się już przed rosyjskim najeźdźcą już prawie rok. "Rok później Kijów stoi. Ukraina stoi. Demokracja stoi. Amerykanie stoją ramię w ramię z wami, tak samo, jak cały świat"- powiedział Biden.