Annie Wersching nie żyje. Gwiazda serialu "24 godziny" miała 45 lat

Śmierć Annie Wersching została potwierdzona przez jej rzecznika, następnie publiczne oświadczenie wydał mąż gwiazdy. Aktorka walczyła z chorobą od dwóch lat, nie zdecydowała się jednak na rezygnację z aktywności zawodowej.

Annie Wersching popularność zyskała dzięki rolom w znanych serialach, które zyskały uznanie krytyków i uwielbienie widzów. Mowa tu o takich produkcjach, jak "24 godziny", "Pamiętniki wampirów", "Timeless" czy "Bosch". Jeszcze na początku 2023 roku premierę miał głośny serial "The Last of Us" na podstawie gry komputerowej, w której aktorka udzieliła głosu bohaterce Tess.

Zobacz wideo Oliwia Bieniuk: Przeżywałam śmierć mamy na oczach całej Polski

Annie Wersching nie żyje. Aktorkę pożegnał mąż i reżyser serialu "24 godziny"

Wersching dowiedziała się o chorobie w 2020 roku. Aktorka nie zrezygnowała jednak z grania. Na planie produkcji pojawiała się przez cały okres walki z rakiem. Na ostatnich zdjęciach opublikowanych na Instagramie, widać już, że Annie była bardzo szczupła i zmęczona chorobą.

 

Oświadczenie w związku ze śmiercią Annie Wersching wydał jej mąż, Stephen Full. Aktor i komik poślubił rudowłosą piękność w 2009 roku. Para doczekała się dwójki dzieci, młodsze z nich ma zaledwie cztery lata.

W sercu tej rodziny znajduje się od dzisiaj ogromna pustka. Annie zostawiła nam jednak narzędzia, by móc ją wypełnić. Znajdywała magię w najzwyklejszych momentach. Nie potrzebowała muzyki, by tańczyć. Nauczyła nas, by nie czekać, aż przygoda nas znajdzie, tylko samemu wyruszyć na jej poszukiwanie. Mawiała "Idź jej szukać. Jest wszędzie". Teraz znajdziemy ją dla niej - czytamy w oświadczeniu Stephena Fulla.

Gwiazdę pożegnał także reżyser serialu "24 godziny", Jon Cassar. Podkreślił, że Annie nie była dla niego jedynie aktorką, ale przede wszystkim przyjaciółką i dobrym duchem, który wszędzie, gdzie się pojawiał, roztaczał dobrą energię.

Annie szybko stała się kimś więcej niż tylko koleżanką z pracy. Stała się przyjaciółką dla mnie, mojej rodziny i wszystkich członków obsady i ekipy, którzy z nią pracowali. Będzie nam jej ogromnie brakowało.

Annie Wershing odeszła 29 stycznia 2023 roku w wieku zaledwie 45 lat.

Więcej o: