Natalia Kukulska może pochwalić się imponującym stażem w show-biznesie, także z uwagi na to, jak wczesny był jej start. "Dojrzała" kariera wokalistki trwa już od ćwierćwiecza. Przez te lata córka Anny Jantar zmieniała wizerunek, co często było związane z promowaniem kolejnych płyt. Wyzwania muzyczne nigdy nie były jej straszne. Być może także z tego powodu podjęła rękawicę rzuconą przez Paulinę Przybysz i wcieliła się w Mariah Carey.
Wokalistka "nominowana" przez koleżankę po fachu przy pomocy lekkiej obróbki graficznej upodobniła się do amerykańskiej gwiazdy i w takim wydaniu zaprezentowała się fanom na InstaStories. I tak na jej głowie, pod mikołajową czapką, pojawiły się długie loki w blond odcieniu, a oczy stały się brązowe. Ale nie poprzestała na metamorfozie wizualnej. Zaśpiewała, co nie jest łatwe, fragment świątecznego hitu Carey, obdarzonej pięciooktawowym głosem.
Więcej zdjęć Natalii Kukulskiej znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
"All I Want for Christmas" w wykonaniu Natalii wypadło całkiem nieźle. Piosenkarka starała się wiernie odtworzyć charakterystyczny styl śpiewania Mariah, w tym słynne "góry" i ozdobniki, z jakich słynie diva. Dodała do tego humorystyczne wstawki i nieco przerysowała, dzięki czemu wyszło lekko i komediowo. W każdym razie, Kukulska wyszła z wyzwania z twarzą.
Kontynuując zabawę, nominowała m.in. Bovską i Anitę Lipnicką.
Natalia Kukulska @natalia.kukulska/Instagram
Jak wypadła waszym zdaniem? Zbliżyła się głosowo do oryginału?
Więcej zdjęć Natalii Kukulskiej znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.