Agata Kulesza jest jedną z aktorek, które nie modyfikują rysów twarzy za pomocą inwazyjnych zabiegów z medycyny estetycznej. Od lat wierna jest naturalnemu wyglądowi i z pokorą podchodzi do zmian, które z biegiem lat zachodzą w jej ciele. W rozmowie z Odetą Moro w audycji "Najlepszy weekend" w Radio Złote Przeboje zdradziła, że jest to nie tylko jej prywatne podejście do starzenia się, ale także kwestia utrzymania pracy.
Agata Kulesza znana jest z tego, że nie ukrywa swojego wieku za kolejnymi zabiegami ujędrniającymi. W poprzednich latach zdarzało się jej delikatnie krytykować koleżanki, które przyjaźniły się z operacjami plastycznymi:
Nawet jak się nastukasz tymi wypełniaczami, to po prostu widać, że jesteś stara, tylko zadbana, nic więcej - mówiła w programie Kuby Wojewódzkiego.
Dziś wydaje się, że nieco złagodniała:
Kiedyś byłam bardziej surowa. Ja nie mogę tego sobie zrobić, bo moja twarz jest powodem, dla którego ja gram - wyglądam jak normalny człowiek z ulicy i dzięki temu mogę grać poważne role. Natomiast jeżeli ktoś ma tak duży dyskomfort, że wpada w depresję z tego powodu, to oprócz tego, że trzeba by rozpocząć terapię, dlaczego ten wygląd zewnętrzny i wizerunek jest najważniejszy w życiu, bo to myślę, że to nie jest dobre, ale jeżeli komuś to coś poprawi, podniesie go w górę, w takich czasach, gdzie jesteśmy tak przebodźcowani i często wpadamy w te depresje i melancholie, to niech sobie robi. Mi by przeszkadzało, gdybym miała coś w środku, mówię o sztuczności - mówiła w rozmowie z Odetą Moro.
Więcej aktualnych zdjęć Agaty Kuleszy znajdziecie w galerii na górze strony
Odniosła się też do krążących niekiedy głosów, jakoby wbrew zapewnieniom jednak niekiedy korzystała z wypełniaczy:
Wiem, że jak trochę przytyłam i mi się wyprasowała trochę twarz, to wszyscy mówili "eee, kurczę, wypełniła się, widać, że ma implanty w polikach" - otóż nie mam. Jak przytyję, to się trochę wygładzam, jak schudnę, to się trochę marszczę. To nie jest tak, że nie korzystam z jakiejś medycyny estetycznej, ale z takich zabiegów typu laser, nieinwazyjnych. Chciałabym skórę doprowadzić do świetlistego wyglądu, ale nie zawsze się to udaje. Ale to nie dla mnie - podsumowała.
Całą rozmowę możecie Agaty Kuleszy i Odety Moro możecie odsłuchać również online pod tym linkiem > > > A więcej informacji na temat aktorki znajdziecie na stronie głównej Plotek.pl > > >