Agata Młynarka niedawno zamieściła w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym wyznała, że od lat jest poważnie chora. Córka Wojciecha Młynarskiego ma zdiagnozowaną spondyloartropatię i fibromialgię. Objawy tych zaburzeń są nieprzyjemne - pacjenci zmagają się z przewlekłymi biegunkami, utratą wagi, niedożywieniem i chronicznym bólem mięśni oraz stawów. Dziennikarka nie wstydzi się mówić o swoich problemach. Teraz przyznała, że nie zamierza przesadnie przejmować się tym, jak wygląda.
Gwiazda podzieliła się serią zdjęć na Instagramie, na których pozuje bez makijażu i z szerokim uśmiechem na twarzy. Do postu dołączyła długi opis, w którym wyznała, że zmaga się z bólem i w tym momencie wizyta u kosmetyczki zeszła na dalszy plan.
Na tych zdjęciach widzicie mnie bez filtru. Dłuższy czas nie odwiedzałam fryzjera, kosmetyczki, speców od urody i dobrego wyglądu. Uwagę mam zwróconą ku sobie i temu, jak zadbać o ciało, które złośliwie, nie chce mi odpuścić bólu. Sporo energii zabiera mi poranne ogarnięcie siebie. I okej, zaakceptowałam to.
W dalszej części wpisu Młynarska stwierdziła, że dobrze jest nie czuć presji idealnego wyglądu.
Chwytam ten moment prawdy o sobie. Dobrze go znacie u siebie. Oczywiście, w każdej chwili, możemy odstawić się na cudo. Ale czyż nie jest fajnie nie musieć nic? Tylko czasem chcieć.
Według nas Agata Młynarska bez makijażu wygląda doskonale.