Marcin Tyszka przez przypadek zdradził imię syna Katarzyny Sokołowskiej

Marcin Tyszka podczas konferencji "Top Model" przez przypadek zdradził imię syna Katarzyny Sokołowskiej. Opowiedział też, jak jurorka radziła sobie na planie w stanie błogosławionym.

W poniedziałek w Warszawie odbyła się konferencja zapowiadająca 11. edycję "Top Model". Pojawili się na niej jurorzy. Nie zabrakło także Katarzyny Sokołowskiej, która w połowie lipca została mamą. Podczas wywiadu kolega reżyserki pokazów, Marcin Tyszka, zdradził imię jej dziecka. Sama zainteresowana jeszcze nie ogłosiła tej informacji publicznie.

Zobacz wideo Jurorzy wrócili na plan "Top Model". Marcin Tyszka o wyglądzie Joanny Krupy: Jestem zaskoczony

Marcin Tyszka zdradził imię syna Katarzyny Sokołowskiej. Zaproponował też, jak powinien mieć na trzecie 

18 lipca na świat przyszło pierwsze dziecko Katarzyny Sokołowskiej i jej partnera Artura Kozieja. Kilka dni później na Instagramie celebrytka opublikowała urocze zdjęcie stópek i tym samym zdradziła, że została mamą synka. Nie zdradziła jednak jego imienia. 1 sierpnia jurorka "Top Model" zachwyciła wszystkich, kiedy pojawiła się na konferencji programu. Gwiazda zadała szyku w długiej, białej koszuli i szarej marynarce oversize. Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć Marcina Tyszki, który również jest jurorem w show. Podczas rozmowy z portalem Jastrząb Post był bardzo wylewny na temat koleżanki z planu i jej synka.

Ja uważam, że powinien mieć na imię Tysio, ale to będzie na trzecie. Na drugie ma Lew. Iwo Lew. Iwo Lew Tysio brzmiałoby dobrze, bo ostatecznie ten synek i tak się nasłuchał mojego gadania na co dzień, i na pewno, jak mnie usłyszy po raz pierwszy, to od razu będzie wiedział, że to wujek Tysio - powiedział fotograf.

Tym samym fotograf zdradził, że synek otrzymał imiona Iwo Lew. Sokołowska jeszcze nie odniosła się do sytuacji.

Marcin Tyszka opowiada, jak pracowało się z ciężarną Sokołowską

Katarzyna Sokołowska, będąc w ciąży, nie ograniczyła obowiązków zawodowych. Była obecna na planie nowego sezonu "Top Model" przez cały czas. Tyszka opowiedział, jak radziła sobie na nagraniach. Dodał także żartobliwie, że był gotowy przyjąć poród.

Nagrywała prawie cały program, będąc w ciąży. Ja się śmiałem, że przerobiłem prawie wszystkie podręczniki młodego położnika, tak just in case. Energii miała bardzo dużo. Myślę, że ta ciąża ją uskrzydlała - zdradził Tyszka.

Jak wam się podoba imię chłopca?

Więcej o: