Więcej o życiu gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.
Rozstanie z Małgorzatą Walczak i wyprowadzka z ich wspólnego domu mocno odbiły się na medialnym wizerunku Filipa Chajzera. Problemem nie jest jednak sam fakt, że dziennikarz i matka jego syna rozeszli się w swoje strony, a pojawiające się doniesienia o tym, że prowadzący "Dzień dobry TVN" zostawił Walczak dla innej kobiety. W dodatku o tym, że Chajzer z kimś się spotyka, jego była partnerka miała dowiedzieć się z mediów. Gdy wszystkie te rewelacje ujrzały światło dzienne, na Instagramie dziennikarza zawrzało. Chociaż część internautów cały czas wspiera Filipa Chajzera, inni nie zostawiają na nim suchej nitki. Negatywne komentarze pojawiają się nawet pod, zdawałoby się, zupełnie niewinnymi zdjęciami.
Hejterzy uderzają w Filipa Chajzera
W instagramowych postach Chajzer tylko raz odniósł się do rozstania z Małgorzatą Walczak. Pod koniec maja on i jego była zamieścili w sieci niemal identyczne oświadczenia, w których poprosili o uszanowanie prywatności. Oprócz tego, dziennikarz bez zmian publikuje zdjęcia z planu "Dzień dobry TVN", fotografuje się z nowymi znajomymi, czy relacjonuje, jak spędza wolny czas. W połowie czerwca Filip Chajzer dodał zdjęcie ze wspólnego wyjścia z mamą i młodszą siostrą.
Takie tam z Kim Basinger. Z prawej Weroniczka - córka Kim i zarazem moja sis - podpisał post.
Część internautów na post dziennikarza zareagowała bardzo entuzjastycznie, wychwalając urodę jego mamy i zachwycając się, jak wszyscy troje są do siebie podobni. Nie zabrakło jednak krytycznych komentarzy, zarzucających Chajzerowi, że usiłuje ocieplić wizerunek. Ci bardziej złośliwi pytali prowadzącego "Dzień dobry TVN" o... nową partnerkę.
Ocieplanie wizerunku czas start.
To zdjęcie ma chyba jakiś głębszy cel.
A trzecia żona gdzie? - czytamy.
Problemy wizerunkowe Filipa Chajzera mogą też odbić się niebawem na jego życiu zawodowym. Jak dowiedział się Pudelek, dziennikarz był jednym z ulubieńców Edwarda Miszczaka, dzięki czemu posadę w TVN-ie miał zawsze gwarantowaną. Odejście wieloletniego dyrektora programowego stacji może jednak mocno zagrozić pozycji Chajzera.
