Więcej informacji na temat gwiazd polskiego show-biznesu na stronie głównej Gazeta.pl
Kasia Tusk chętnie dzieli się w mediach społecznościowych i na swoim blogu wysmakowanymi zdjęciami, na których widać jej przytulne mieszkanie. Salon córki byłego premiera jest elegancki, jasny i bardzo klimatyczny. Podobnie jest z sypialnią. Tym razem gwiazda pochwaliła się kadrami z pokoju dziecięcego.
Jakiś czas temu zapanowała moda na pokoje dziecięce utrzymane w białych albo szarych barwach. Takie jasne kolory mają nie rozpraszać dziecka, a i wyglądają bardzo elegancko. Niektórzy jednak przesadzają i pokój, który powinien być przestrzenią dziecięcych zabaw, staje się zimny i sterylnie czysty. W tę pułapkę nie wpadła jednak Kasia Tusk. Młoda mama, urządzając pokój starszej pociechy, postawiła na jasne, ale zarazem ciepłe odcienie. Jest więc pastelowo i przytulnie. Na najnowszym kadrze udostępnionym na InstaStories blogerki widać urocze, metalowe łóżko z baldachimem, piękne rysunki zawieszone na ścianach w prostych, acz eleganckich ramkach, a także pluszaki. Uwagę zwraca boazeria zamocowana do połowy ściany (boazeria do niedawna uchodziła za niemodną, ale teraz wraca do łask).
Całość prezentuje się pięknie. Widać, że Liliana lubi spędzać tam czas.
W naszej galerii (w górnej części tekstu) znajdziecie więcej zdjęć z pokoju dziewczynki. Widać na nich urzekającą pastelowozieloną szafę oraz zabawki. Na jednym z ujęć można też zobaczyć twarz pociechy Kasi Tusk i Stanisława Cudnego. A przypomnijmy, że blogerka w trosce o prywatność pociech, stara się nie ujawniać ich wizerunków. Jak widać, nie zawsze się to udaje.