Więcej na temat życia prywatnego gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel udostępnili 11 marca w mediach społecznościowych oświadczenie o zakończeniu swojej 17-letniej relacji. Internauci, media i osoby z otoczenia pary nie kryli zaskoczenia decyzją małżeństwa, które z perspektywy osób trzecich wydawało się wyjątkowo zgrane. Podjęta przez tancerza i aktorkę decyzja była także sporym zaskoczeniem dla Ilony Łepkowskiej, która w rozmowie z "Faktem" przyznała, że jest jej z tego powodu "bardzo smutno". Była scenarzystka "M jak miłość" rozwinęła swoją myśl kilka tygodni później w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Łepkowska wróciła pamięcią do czasów, kiedy była świadkiem narodzin miłości Cichopek i Hakiela. Jak przyznała, ich uczucie rodziło się na treningach "Tańca z Gwiazdami".
Ja widziałam, jak to uczucie się rodziło. Jak ten związek się rodził na treningach i kolejnych wieczorach "Tańca z Gwiazdami". Bardzo się cieszyłam, że sobie ułożyła życie. Ale czasem się wszystko wypala. Trzeba im dać spokój w tej chwili - zaznaczyła Łepkowska.
Scenarzystka chciałaby, aby wkrótce szum medialny wokół rozstania Cichopek i Hakiela ucichł. Życzy im w tym trudnym czasie przede wszystkim spokoju i równowagi.
To jest zawsze przykra rzecz, jeśli się ludzie rozstają, a jeśli są dzieci w małżeństwie, to jest podwójnie przykre. Myślę, że dla nich samych jest to moment bardzo trudny, nie należy tego utrudniać. Mam nadzieję, że ten szum wokół nich ucichnie i wszyscy dadzą im to jakoś przeżyć w spokoju i wrócić do równowagi - skwitowała Łepkowska.
Oglądaliście "Taniec z Gwiazdami" z udziałem Cichopek i Hakiela?