• Link został skopiowany

"Milionerzy". Pan Tomasz nie posłuchał żony i grał dalej. Odpadł przy pytaniu za 250 tys. złotych

Kolejny odcinek "Milionerów" za nami. W poniedziałek swoją grę kontynuował pan Tomasz Madej.
Hubert Urbański
screen - player

Każdy odcinek "Milionerów" dostarcza kolejnej dawki emocji. W poniedziałek o główną nagrodę walczył pan Tomasz Madej. Szedł jak burza, ale milionerem nie został.

Zobacz wideo Małgorzata Ohme o hejcie po "Milionerach": Nie zgłosiłam się tam, bo uważam, że jestem omnibusem

"Milionerzy". Pan Tomasz nie posłuchał żony i grał dalej. Odpadł przy pytaniu za 250 tys. złotych

7 marca na antenie TVN-u wyemitowany został drugi odcinek z udziałem pana Tomasza Madeja. Mężczyzna usłyszał pytanie za 5 tys. złotych, mając do wykorzystania dwa koła ratunkowe. Z pierwszego z nich postanowił skorzystać, kiedy musiał dokończyć fragment "Pieśni górala":

"Czerwony pas, za pasem broń i topór, co błyska z dala, wesoła myśl, swobodna dłoń..."

A. Hajda, bracia na koń

B. Rzućmy się we krwi bratniej toń

C. To strój, to życie górala

D. Wszyscy jesteśmy z Podhala.

Uczestnik nie był pewny swojej odpowiedzi, dlatego poprosił o wykluczenie dwóch błędnych. To ułatwiło mu zadanie. Ostatecznie postawił na odpowiedź C. i był posiadaczem 10 tys. złotych. Mężczyzna zdecydował się skorzystać z ostatniego koła ratunkowego przy pytaniu za 40 tys. złotych. Wówczas zadzwonił do żony.

Co nie wchodzi w skład popłodu? - usłyszał z ust Huberta Urbańskiego.

A. płód

B. łożysko

C. pępowina

D. błony płodowe.

Ukochana nie pomogła mu, a on zdecydował się zaryzykować. Opłaciło się, bowiem intuicja kazała mu obstawić odpowiedź A. Gra toczyła się dalej i choć panu Tomaszowi trudności nie sprawiło pytanie za 125 tys. złotych, schody zaczęły się przy walce o ćwierć miliona.

Obraz Rembrandta "Krajobraz z miłosiernym Samarytaninem" opowiada historię:

A. ofiary zbójców i jego zbawcy

B. nierządnicy i Chrystusa

C. opatrywania trędowatych

D. powrotu Samarytanina do Samary.

Pan Tomasz miał chrapkę na więcej pieniędzy, dlatego znów zdecydował się zaryzykować, stawiając na odpowiedź C. Niestety, tym razem się to nie opłaciło, a uczestnik opuścił studio z gwarantowanymi 40 tys. złotych. Poprawą odpowiedzią była odpowiedź A.

Więcej o: