Więcej o Australian Open przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Tegoroczny finał Australian Open już za nami, a pierwsze miejsce w turnieju zajął Hiszpan Rafael Nadal. Podczas zawodów nie brakowało nie tylko sportowych emocji, ale również i zabawnych sytuacji. Jedna z nich szybko stała się hitem sieci i zdobyła miliony polubień na Tik Toku czy Twitterze. Chodzi o wielkoszlemowe starcie z... karaluchem!
Wszystko wydarzyło się podczas meczu Stefanosa Tsitsipasa z Taylorem Fritzem. Grek wygrał starcie, jednak tuż po zawodach stał się sławny z całkiem innego powodu. Okazało się, że "ocalił" dziewczynę podającą piłki przed ogromnym karaluchem.
Kobieta chciała podać meczówkę, jednak w pewnym momencie zamarła. Zobaczyła owada i zatrzymała się przerażona w miejscu. Wówczas Stefanos Tsitsipas złapał "potwora", włożył go delikatnie na swoją tenisową rakietę i wyrzucił poza kort. Nagranie szybko stało się hitem sieci.
Fani tenisa byli rozbawieni całą sytuacją.
Stefanos Tsitsipas jest najlepszy nie tylko w tenisie.
Ten film wygląda jak początek wielkiej historii miłosnej.
Prawdziwy bohater - pisali internauci.
My również jesteśmy pod wrażeniem reakcji Greka, który, jak widać, potrafi być dżentelmenem w każdej sytuacji.