Nie milkną echa odcinka programu "Top Model", w którym uczestnicy zostali poddani metamorfozom. Szczególne kontrowersje wzbudziła nowa fryzura Olgi Król. O zdanie na ten temat zapytaliśmy warszawskiego stylistę fryzur Dawida Krynickiego, który kreował wizerunki Joanny Krupy, Joanny Przetakiewicz, Kuby Wesołowskiego czy duetu Paprocki i Brzozowski.
Dawid Krynicki zwraca uwagę na to, że metamorfoza to usługa szyta na miarę. Fryzjer powinien wsłuchać się w potrzeby konkretnej osoby oraz zwrócić szczególną uwagę, jak zachowują się jej włosy. Zaznacza też, że drastyczne zmiany nie powinny być dokonywane wbrew woli.
W programie zabrakło czasu na przemyślane rozwiązania, rozmowę z uczestnikami i wysłuchanie ich. Było kilka poprawnych strzyżeń i koloryzacji. Nie zawsze trzeba zaczynać od dużej zmiany. Czasem wystarczy korekta - mówi w rozmowie z Plotkiem Dawid Krynicki.
Fryzjer ocenił również metamorfozę Olgi Król.
Przypadek Olgi był totalnie krzywdzący. Jest mnóstwo krótkich, seksownych fryzur, które podkreślają atuty urody, ale jej stylizacja jest totalnie nietrafiona. Strzyżenie jest złe, bo do niej nie pasuje. To znakomity przykład metamorfozy, której nigdy nie powinno się wykonać. Zmiana dla zmiany. Dla mnie jest to nie do przyjęcia. (…) Nie jest to hejt z mojej strony, tylko realna ocena sytuacji. Nigdy nie można przekroczyć granicy i zwyczajnie kogoś oszpecić. Krótko mówiąc, można było to zrobić o wiele lepiej - dodaje Dawid Krynicki.
Do głośno komentowanej sprawy metamorfozy Olgi Król odniósł się wcześniej jej autor, Łukasz Urbański. Przyznał, że w wiadomościach od widzów dostaje życzenia śmierci.