Dorota Szelągowska na Warmii ma dom, gdzie zawsze wyjeżdża na odpoczynek, by na wsi, z dala od zgiełku miasta, oddać się sielskiemu relaksowi. Sprzyja temu jadalnia i kuchnia zlokalizowana tuż nad stawem. Projektantka pochwaliła się efektami remontu, jaki ostatnio przeprowadziła. Przyznała, że tzw. letnia kuchnia od dawna była jej marzeniem. Wnętrza zachwycają.
Najpopularniejsza architektka wnętrz w Polsce nigdy nie ma dość zmian. Rezultatami najnowszej, w swojej letniej kuchni, podzieliła się z fanami na Instagramie.
Kilkadziesiąt remontów i budów rocznie w życiu zawodowym nie stanowi żadnego remedium na ich głód w życiu prywatnym. Przedstawiam tegoroczne spełnione marzenie, czyli kuchnię letnią nad stawem. Ależ my tam spędziliśmy czasu tego lata! Ile nadprogramowych kilogramów wleciało! Jak pięknie prosecco wchodzi w asyście zachodzącego słońca i starych cegieł! - napisała entuzjastyczny post.
Na zdjęciu mamy okazję zobaczyć, jak prezentuje się wnętrze. To robi wrażenie. Na dużej przestrzeni znajduje się miejsce do gotowania, piec do pizzy i niezbędne sprzęty, a także jadalnia z dużym drewnianym stołem. Cała kuchnia jest w stylu rustykalnym. Ceglana jest zarówno podłoga, jak i ściany. Surowy klimat przełamuje duża ilość drewna - jest drewniany dach i masywne belki pod sufitem. Całość ociepla oświetlenie, które nadaje miejscu przytulnego klimatu. Są też duże lustra i czarne dodatki, które dodają nieco elegancji.
Tuż nad samą wodą znajduje się taras, do którego wychodzi się przez ogromne przesuwne szklane drzwi. Trzeba przyznać, że w takim miejscu nietrudno się zrelaksować, o czym wspomniała sama właścicielka. To nie pierwszy raz, kiedy projektantka pokazuje swój wiejski dom. Podobny klimat panuje w pozostałych pomieszczeniach. W swojej oazie spokoju często oddaje się gotowaniu. Hoduje także własny zielnik. Jak sama przyznała w rozmowie z nami, wciąż lubi coś zmieniać, a remonty w swoich wnętrzach robi nawet co dwa lata. Zdjęcia wiejskiego domu znajdziecie w naszej galerii. Jak podoba się wam letnia kuchnia Szelągowskiej?