31 lipca Julia Wieniawa wybrała się z Nikodemem Rozbickim na ślub znajomych. Zapozowała z ukochanym przed kościołem (?) w cielistej sukience i w beżowych szpilkach od Christiana Louboutina. Krótko mówiąc - zachwyciła.
Jej show-biznesowe koleżanki nie miały jednak takiego szczęścia i musiały zmierzyć się z pewną krytyką. Tak na wesela się NIE ubieramy.
W zeszłym roku Sylwia Bomba wybrała się na wesele bliskich osób. Nie zapomniała oczywiście, by pochwalić się wiernym fanom piękną kreacją. Tak, piękną, ale źle dobraną do okazji. Celebrytka postawiła na koronkową sukienkę z głębokim dekoltem w jasnym kolorze. Internauci nie kryli zażenowania faktem, że Bombę można by pomylić z... panną młodą. Wniosek jest jeden - drogie panie, jeśli wybieracie się na wesele, jasne kreacje zostawiamy na dnie szafy.
Kilkanaście dni temu natomiast na weselu siostry bawiła się Kasia Sawczuk, o której niedługo będzie wyjątkowo głośno (śpiewająca aktorka wystąpiła w "Dziewczynach z Dubaju", których premiera zaplanowana jest na listopad br.). Gwiazda wyglądała dobrze, kreacja naprawdę ciekawa i nietypowa, ale bardziej na pokaz mody lub urodziny znajomych. Sawczuk świeciła gołym brzuchem, pozując w samym staniku po zdjęciu marynarki.
Kasia Dziurska ma piękną, umięśnioną sylwetkę, którą lubi eksponować na zdjęciach. Nie ma więc problemu z noszeniem prześwitujących kreacji. Na weselu znajomych bawiła się w czerwonej, koronkowej sukience. Fani byli zachwyceni, a zagraniczne media pisały o zbyt odważnym rozwiązaniu. Choć nie weszła na imprezę cała na biało i tak skradła show. Nieładnie.