Matę poznaliśmy za sprawą głośnego singla "Patointeligencja", który promował pierwszą płytę młodego artysty. Raper mimowolnie stał się głosem ludzi urodzonych w okolicach roku 2000, chociaż jego twórczość doceniana jest również przez dojrzalszą publiczność.
Obecnie Mata jest na etapie promowania swojej drugiej płyty. "Młody Matczak" zostanie wydany we wrześniu tego roku, ale już teraz można zamówić album w przedsprzedaży.
Wydawnictwo SBM Label, które współpracuje z Matczakiem, powiadomiło właśnie, że zaledwie po sześciu godzinach od rozpoczęcia przedsprzedaży młody raper pobił niebagatelny rekord. Jego płytę zamówiono bowiem w 15 tysięcy egzemplarzach, co już daje jej status złotej.
Album "Młody Matczak" promuje singiel "Kiss Cam". To typowy love song, opowiadający o uczuciach jakie towarzyszą młodym ludziom w okresie zakochania. Nietypowy jest jednak klip promujący utwór. W teledysku pojawia się nieco zapomniany Michał Milowicz, który przez współczesnych widzów kojarzony jest z kulturą kampu. Komentujący teledysk chętnie nawiązywali do kultowych tekstów Milowicza z niezbyt udanych polskich komedii, nie brakowało również odniesień do tych bardziej udanych produkcji, jak "Chłopaki nie płaczą" czy "Poranek Kojota".
Milowicz uczy, jak robić teges szmeges, fą, fą, fą.
Te kocie ruchy, te gesty rękami - żartowali w komentarzach internauci.
W rolę ukochanej Maty wcieliła się zaś Young Leosia. Raperka wypłynęła na fali hitów "Ulala", "Szklanki" i powoli staje się jedną z najbardziej popularnych artystek młodego pokolenia.
Kupicie druga płytę Maty?