W poniedziałek 14 czerwca polska reprezentacja rozegrała swój pierwszy mecz w ramach Euro 2020. Zmierzyliśmy się ze Słowacją, która pokonała nas 2:1. Opinie o grze Polaków nie są najlepsze, pojawiają się zarzuty, że zawalili i zaliczyli porażkę. Zmagania piłkarzy śledziły także osoby związane z show-biznesem. Nie wszyscy jednak podeszli entuzjastycznie. Agnieszka Woźniak-Starak skomentowała dosadnie, co myśli o tym, co się dzieje na boisku. Teraz swoją opinią podzieliła się Monika Richardson.
Euro 2020. Monika Richardson o meczu Polska-Słowacja
Dziennikarka postanowiła być szczera wobec swoich obserwatorów na Instagramie. Richardson dodała wpis, w którym zwróciła się do kibiców:
Przepraszam wszystkich graczy oraz kibiców: mam w d*pie piłkę nożną - napisała.
W dalszej części skupiła się na swojej nowej działalności, jaką się zajmuje od jakiegoś czasu. Bierze udział w eventach, emitowanych online. Reakcje fanów na jej szczere wyznanie dotyczące piłki nożnej? Są pozytywne. Niektórym spodobało się to, że nie udaje:
Fajnie, że wreszcie odważył się to ktoś napisać.
Fajnie powiedziane, trafnie napisane.
To tak jak ja - zgadzają się z dziennikarką.
Monika Richardson jakiś czas temu rozpoczęła nowy etap w życiu. Rozstała się z mężem, Zbigniewem Zamachowskim. Niedawno odniosła się do tego na Instagramie i dodała szczery wpis, w którym opisała, że "była osobą współuzależnioną". Choć jeszcze nie mają rozwodu, wróciła do swojego dawnego nazwiska, które zaczęła nosić po ślubie z pierwszym mężem. Prezenterka już ma nowego partnera i nie kryje się z nowym uczuciem.
