Arthur Edwards, nadworny fotograf, który od lat 70. uwiecznia na zdjęciach wydarzenia z życia członków rodziny królewskiej, w podcaście ITV "The Royal Rota" ocenił umiejętności księżnej Kate. Middleton od dawna pasjonuje się fotografią, a biografia prekursora tej dziedziny sztuki - Charlesa Dodgsona (znanego bardziej jako Lewis Carroll, autor "Alicji w Krainie Czarów") - była tematem jej pracy licencjackiej.
Jak żona księcia Williama radzi sobie z aparatem w ręku? Nie obyło się bez pochwał.
Arthur Edwards nie pozostawia złudzeń, że Kate Middleton jest świetna w tym, co robi. Według nadwornego fotografa zdjęcia wykonane przez księżną Cambridge charakteryzują się idealną kompozycją: odpowiednim ustawieniem światła i wydobyciem emocji.
Jestem wielkim wielbicielem zdjęć Kate. Muszę podkreślić, że każde kolejne potwierdza, że księżna szybko się uczy. Jej zdjęcia mają wspaniałą kompozycję, idealne światło i najlepszy temat na świecie. Ale najważniejszych ich walorem jest, że pokazują emocje, zatrzymują je - analizował ekspert w podcaście ITV "The Royal Rota".
Które dzieło Kate jest dla Edwardsa najcenniejsze? Doskonale znamy to rodzinne ujęcie!
Najbardziej kocham zdjęcie, które zrobiła Williamowi i trójce dzieci na huśtawce. Zabiłbym, żeby zrobić tę fotografię. Dzieci śmieją się do swojej mamy, a ty wiesz, że tylko matka lub ojciec mogą zrobić takie zdjęcie. To absolutny zwycięzca. Charlotte otaczająca ramionami swojego tatę... Nikt nie ma wątpliwości, że to »córeczka tatusia«. To piękna fotografia, warta mnóstwa pochwał.
W ustach związanego z rodziną królewską mistrza fotografii nie zabrakło słów podziwu dla ogólnej postawy Kate. Arthur Edwards wystawił jej laurkę. W żonie starszego syna księżnej Diany i księcia Karola widzi idealną kandydatkę na królową.
Jestem fanem nie tylko zdjęć, które księżna Kate robi, ale także sposobu, w jaki wypełnia swoje obowiązki wynikające z bycia członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej. Wykonuje wspaniałą pracę jako księżna Cambridge. Nadejdzie taki dzień, w którym zostanie księżną Walii, a potem królową. Jest do tego perfekcyjnie przygotowana - stwierdził.
Zgadzacie się z aż tak pochlebną opinią?