Ashley Cain, były piłkarz angielskiego Coventry City i uczestnik brytyjskiego reality show "Ex na plaży", stracił 25 kwietnia ukochaną córkę Azaylie. Sportowiec pożegnał dziecko osobistym wpisem na Instagramie.
Córka Caina chorowała na białaczkę. Choroba postępowała tak szybko, że nawet mimo zebrania funduszy na leczenie, było już za późno na odratowanie dziecka. Dziewczynka zmarła 25 kwietnia, niecałe dwa tygodnie po tym, jak została wypisana ze szpitala. Jak poinformował Ashley we wpisie na Instagramie:
Spoczywaj w raju, księżniczko. Zawsze będę niósł pamięć o tobie w sercu, aż w końcu uniosę cię w niebie.
Chwilę później dodał kolejny, bardziej obszerny post, w którym oddał hołd zmarłemu dziecku.
Moje serce rozleciało się na kawałki. Sprawiłaś, że moje życie nabrało sensu, twarz uśmiechu, a serce przepełniło się dumą i miłością. Nie umiem umieścić w słowach mojego bólu i smutku, nie ma odpowiednich słów, które mogłyby to opisać. Kocham cię każdą krztyną mojego ciała i już za tobą tęsknię. Dzięki tobie stałem się lepszym człowiekiem.
Mężczyzna przyznał, że przez osiem miesięcy życia dziewczynki nauczył się więcej, niż przez wszystkie swoje lata. Doświadczenie ojcostwa zmieniło go na zawsze.
W ciągu tych ośmiu miesięcy nauczyłem się więcej, niż przez całe swoje życie. (...) Mogę ci obiecać, że pamięć o tobie nie zginie. (...) Czuję dumę, że mogę być twoim ojcem. Przeszedłbym przez ten ból jeszcze kilka razy, ponieważ w ciągu tych ośmiu miesięcy dałaś mi coś, co będzie żyć we mnie wiecznie.
Białaczka, choć kojarzona jest głównie jako choroba dorosłych, może dotknąć także dzieci. U małych pacjentów ma niestety dużo cięższy przebieg.