"Sanatorium miłości". Jadwiga twierdzi, że Halinka mówi nieprawdę o ich relacji i zwala na nią winę. Seniorka się broni

"Sanatorium miłości". Jadwiga postanowiła odpowiedzieć Halince na jej zarzuty. Nie ukrywa, że bardzo zabolały ją słowa koleżanki z pokoju.

Halina i Jadwiga to bohaterki ostatniej edycji programu "Sanatorium miłości". Obie panie zajmowały razem pokój i nie ukrywały, że bardzo się do siebie zbliżyły. Po zakończeniu programu, gdy zostały królowymi turnusu, zapowiedziały, że będą pielęgnować nową przyjaźń. Niestety jakiś czas temu Halinka przyznała, że kontakt się urwał, nad czym bardzo ubolewa. Teraz do słów koleżanki odniosła się Jadzia.

Zobacz wideo Trzecia edycja "Sanatorium miłości" już została uznana za najbardziej kontrowersyjną

"Sanatorium miłości". Jadwiga ma żal do Halinki za jej ostatnie słowa

Halinka i Jadzie z pewnością były gwiazdami ostatniej edycji. Nikt chyba nie spodziewał się, że między seniorkami pojawią się zgrzyty. Po wywiadzie Halinki, którego udzieliła Gazecie Łódzkiej, Jadzia nie chciała milczeć. Napisała na Facebooku post i przedstawiła swój punkt widzenia.

Nie wiem, dlaczego tak mówi... Wcale nie miałam do niej jechać, a na moje telefony nie reagowała, a jak się dodzwoniłam to mówiła, że nie miała zasięgu... Dlaczego sama do mnie nie zadzwoniła? Nie wiem, dlaczego mi to robi - napisała Jadzia.

Halinka znana ze szczerości postanowiła skomentować wpis. Wielokrotnie powtórzyła, jak bardzo jej przykro z powodu zaistniałej sytuacji.

Jadziu Kochana, ranisz moje serce. Po powrocie z sanatorium dzwoniłam do Ciebie z życzeniami imieninowymi oraz gdy wracałam z Warszawy z nagrania "Pytanie na śniadanie". Ty nie oddzwoniłaś ani razu. I nie mów, że nie miałam zasięgu, bo nawet jak jestem w pracy, to jest coś takiego jak "nieodebrane połączenie" i później do każdego oddzwaniam. Od Ciebie takiego sygnału nie było. Ktoś napisał, że jesteśmy z dwóch różnych światów. Coś w tym jest. To ja Ciebie pokochałam jak siostrę, a Ty... byłaś tylko miła. Kochani, nie piszcie źle o Jadzi, bo mi jest bardzo przykro - napisała seniorka.

Mamy jednak nadzieję, że zarówno Jadzia, jak i Halinka wkrótce znajdą nić porozumienia.

Więcej o:
Copyright © Agora SA