Czasami słowa brzmią zbyt banalnie, dlatego więcej emocji można przekazać za pomocą fotografii, szczególnie gdy porusza się temat śmierci. Jarosław Bieniuk uczcił pamięć o Krzysztofie Kowalewskim i choć nie pokusił się o żaden podniosły komentarz, rozczulił na pewno niejednego fana aktora. W mediach społecznościowych opublikował czarno-biały kadr z serialu "Daleko od noszy". W produkcji brał udział zarówno Kowalewski, jak i Anna Przybylska.
Krzysztof Kowalewski ma na swoim koncie wiele godnych uwagi kreacji aktorskich, jednak młodsza część widzów może kojarzyć go głównie z komediową rolą w serialu "Daleko od noszy". To właśnie na planie tej produkcji współpracował między innymi z Anną Przybylską, Hanną Śleszyńską, Piotrem Gąsowskim, Krzysztofem Tyńcem, Pawłem Wawrzeckim czy Agnieszką Suchorą, która prywatnie od niemal dwudziestu lat była żoną aktora.
Dla Jarosława Bieniuka serial miał szczególną wartość ze względu na zaangażowanie się w jego realizację Anny Przybylskiej, dlatego na wieść o śmierci Kowalewskiego zareagował bardzo emocjonalnie. Fotografię, na której widać uśmiechniętą ekipę sitcomu, opatrzył emotikoną ze smutną miną.
Krzysztof Kowalewski zmarł 6 lutego w wieku 83 lat. Do mediów cały czas napływają kondolencje i pożegnalne treści od kolegów aktora. Przypomnijmy, jakimi słowami w 2014 roku wspominał współpracę z Anną Przybylską.
To była bardzo utalentowana dziewczyna, mimo że nie kończyła żadnej szkoły teatralnej. Z naszych rozmów wiem, że zmierzała poważnie w kierunku tego zawodu i marzyła o teatrze. Była niezwykle otwarta, radosna. Zawsze, gdy się zjawiała na planie, to podnosiła atmosferę. Żal, żal i jeszcze raz żal (...) Miała już swoją publiczność, która na pewno szalenie żałuje jej śmierci tak, jak my wszyscy - mówił w wywiadzie dla RMF FM.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!