Królowa Elżbieta II i książę Filip spędzą tegoroczne Boże Narodzenie w Windsorze, z dala od bliskich. Pierwszy raz od 33 lat rodzina królewska nie będzie biesiadowała wspólnie. Mimo zmian, na które wpływ ma pandemia koronawirusa, brytyjska monarchini z rozmachem celebruje święta. Na oficjalnym instagramowym koncie rodziny królewskiej pojawiły się już zdjęcia, na których możemy podziwiać świąteczne ozdoby zamku. Głównym elementem jest wysokie na sześć metrów drzewko, ozdobione trzema tysiącami lampek.
Książę George i księżniczka Charlotte napisali list do świętego Mikołaja. Wiemy, co chcą dostać na gwiazdkę
Świąteczną atmosferę poczuli też najmłodsi członkowie brytyjskiej monarchii. Jak podaje "Marie Claire", książę George i księżniczka Charlotte napisali już list do świętego Mikołaja i pospieszają rodziców w przygotowaniach do Bożego Narodzenia:
Już napisali swoją listę dla świętego Mikołaja i namawiają Williama i Kate, żeby ubrali choinkę.
Okazuje się, że dzieci księcia Williama i księżnej Kate mają konkretne życzenia. Najwyraźniej w tym roku nie będzie prezentowej niespodzianki od Mikołaja:
George jest grzeczny. George uwielbia helikoptery, samoloty i biologię morską. Nie może się doczekać, kiedy będzie wystarczająco duży, aby zacząć nurkować. Charlotte uwielbia gimnastykę, ale ostatnio zaczęła uprawiać jogę dla dzieci. Louis bardziej przypomina Charlotte niż George’a!
Wygląda na to, że mały George zaraził się pasją od taty, który bardzo dobrze zna się na samolotach, a w 2015 roku pracował jako pilot śmigłowca ratowniczego. Charlotte najwyraźniej podpatrzyła, jak jej mama uprawia jogę. Kate Middleton odzyskała sylwetkę po ciąży dzięki skutecznym treningom opartym na jodze.
Przypomnijmy, że w zeszłym roku księżniczka Charlotte chciała dostać od Mikołaja... kucyka. Jej życzenie nie zostało spełnione. Myślicie, że w tym roku dostanie wygodną matę do jogi?
