Jessica Simpson swój ostatni z pięciu albumów wydała w 2008 roku. Wykonywała muzykę z pogranicza popu i country. Znamy ją z takich przebojów jak: "When You Told Me You Loved Me", "Take My Breath Away", "Come On Over". Wokalistka wydała także audiobook o nazwie "Open Book", który jest jej pamiętnikiem w formie audio.
Początkowo Jessica Simpson dostała propozycję napisania książki motywacyjnej. Stwierdziła jednak, że będzie to niezgodne z nią i nieuczciwe. Wolała podzielić się całą swoją historią, a nie tylko najlepszymi momentami. Wypuściła audiobooka "Open Book", w którym po raz pierwszy opowiedziała o tym, że była wykorzystywana seksualnie i odreagowywaniu stresu poprzez używki. To pomagało jej maskować ból i traumę. Wszystko zmieniło się w roku 2017. Lekarz stwierdził, że życie kobiety jest w niebezpieczeństwie. Od tamtej pory jest całkowicie trzeźwa.
To była długa, ciężka i głęboka podróż emocjonalna, przez którą przeszłam drugą stronę z czystym szczęściem, spełnieniem i akceptacją siebie. Wykorzystałam swój ból i przekształciłam go w coś, co może być piękne i, miejmy nadzieję, inspirujące dla ludzi - powiedziała dla magazynu People.
Jessica Simpson miała powody do świętowania. Jej audiobook został ogłoszony jednym z najlepszych w tym roku. Z tej okazji kobieta opublikowała post na Instagramie, w którym podziękowała firmie Apple za uznanie i uszanowanie jej historii. Poza tym, wyznała, że jest dyslektyczką. Ma problemy z czytaniem. Ogłosiła światu, że to był jej pierwszy raz, kiedy czytała na głos:
Fakt: mam dysleksję i po raz pierwszy czytałam na głos bez wahania. Zrobiłam to dla słuchacza. Zrobiłam to dla mojej rodziny. Zrobiłam to dla siebie - napisała pod zdjęciem.
Bardzo odważny krok ze strony Jessiki Simpson. Szanujemy zarówno za szczere opowiedzenie swojej historii, jak i wyznanie dotyczące dysleksji.