Kinga Rusin rozpoczęła pracę w mediach jeszcze w latach 90. Od tego czasu zdążyła dorobić się nie tylko statusu jednej z najpopularniejszych dziennikarek w Polsce. 49-latka jest też znana z tego, że propaguje zdrowy styl życia. Ekologia i sport to jej codzienność. Nie ma się wiec co dziwić, że Kinga Rusin może pochwalić się doskonale wyrzeźbioną sylwetką.
Gospodyni "Dzień dobry TVN" chętnie udziela się w mediach społecznościowych. Jej instagramowy profil śledzi już grubo ponad pół miliona osób. Dziennikarka rzadko kiedy decyduje się na publikacje prywatnych kadrów, jednak ostatnio zrobiła wyjątek i uraczyła swoich fanów zdjęciem z plaży. Gwiazda ma na nim fikuśny strój kąpielowy z falbanami, jednak show i tak kradnie jej wyrzeźbiony brzuch. Co za forma! Tym bardziej dziwi nas fakt, ze Rusin bardzo szybko usunęła fotkę. Na szczęście w sieci nic nie ginie.
Nie udało nam się odtworzyć komentarzy spod zdjęcia, ale jesteśmy pewni, że przeważały zachwyty i komplementy. Figura Kingi Rusin rzeczywiście jest godna pozazdroszczenia. Lato w pełni, a więc mamy nadzieję, że prowadząca "Dzień dobry TVN" jeszcze nie raz pochwali się zdjęciami w bikini. Wiele kobiet z pewnością będzie jej wdzięcznych, jeżeli zdradzi sekret swojej wysportowanej sylwetki. Z takim ciałem Rusin mogłaby wystartować z własnym programem treningowym. Oj, widzimy tu poważną konkurencję dla Anny Lewandowskiej i Ewy Chodakowskiej.
W kolejnym wpisie Kinga Rusin wyjawiła, że zdjęcie w bikini wróci na jej instagramowy profil po tym, jak w ofercie jej sklepu znów pojawi się reklamowany produkt.